POZNAJĄ ŻYCIE POLAKÓW NA UKRAINIE

WYDARZENIA\Biblioteka organizuje spotkanie autorskie z Katarzyną Węglicką – rodowitą mławianką, a sercem kresowianką. Życie Polaków na Ukrainie będzie jego tematem.

Węglicka już po raz kolejny przyjedzie do Żuromina. Ostatnio na początku listopada spotkała się z żuromińską młodzieżą, której opowiadała o życiu na Kresach.

Dawne Kresy Wschodnie Rzeczypospolitej przesiąknięte są historią, tą wielką, ale i losami zwykłych mieszkańców tych ziemi. Podczas spotkania opowiedziała młodzieży o historii, która nie oszczędzała tam ani ludzi ani miasteczek, ani wielkich rezydencji. II wojna światowa pozostawiła mogiły obrońców: Jana Piwnika ”Ponurego” i jego żołnierzy w Wawiórce koło Lidy, generała Olszyny-Wilczyńskiego na Grodzieńszczyźnie i podpułkownika Jana Kalenkiewicza „Kotwicza” na ziemi lidzkiej. Omówiła szlak bohaterów, wśród których nie można zapomnieć o rotmistrzu Witoldzie Pileckim, jego mało znanym zamiłowaniu do malarstwa, o polskich Orlętach: ze Lwowa, ale i tych zapomnianych – znad Niemna i z Rakowa w Puszczy Nalibockiej. Na dawnych Kresach przyszła na świat Krystyna Krahelska, bohaterka powstania warszawskiego. Tam walczyła i poległa Emilia Plater. To też opowieść o historii sprzed wieków : o Krewie i unii zawartej w murach tamtejszego zamku, o obronie sławnego Kamieńca Podolskiego. Kresy to także Marszałek Piłsudski. Wszystkie te treści przekazała Węglicka w listopadzie.

– Opowieści Węglickiej są bardzo ciekawe. Opowiada tak, że chce się słuchać. Zachęcam do przyjścia na spotkanie – mówi Aleksandra Pesta z żuromińskiej biblioteki. Jak podkreśla, będzie ono połączone z prezentacją multimedialną i opowieścią Weglickiej z jej osobistych wyjazdów na Kresy, w tym wypadku Ukrainę. Początek spotkania 1 lutego o godz. 15.00 w siedzibie Powiatowo-Miejskiej Biblioteki Publicznej w Żurominie.

AO

   

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.