
W części urzędów gmin na terenie powiatu żuromińskiego pracownicy mieli bądź mają skrócony czas pracy. Spowodowane jest to upałami, z którymi już od dawna mamy do czynienia. Długo trwające wysokie temperatury powietrza sprawiły, że ciężko uciec przed upałem nawet w budynkach. Rozgrzane mury w połączeniu z komputerami nie stwarzają komfortowych warunków.
A efektywnej pracy trudno się spodziewać. W związku z tym szefowie samorządowych urzędów wydają zarządzenia o skróconym czasie pracy. Tak jest od kilku dni w Urzędzie Gminy w Siemiątkowie i w Urzędzie Miasta i Gminy w Lubowidzu. W tym pierwszym urzędnicy pracują do godziny 14:00 a w Lubowidzu do 13:00. Przy czym w Lubowidzu krótsze godziny pracy obowiązywały do piątku. W Żurominie i w Kuczborku krócej pracowano tylko na początku sierpnia przez kilka dni. W kuczborskim urzędzie w niektórych pokojach jest klimatyzacja. W ubiegłym tygodniu (czwartek i piątek) krócej pracowali również urzędnicy z bieżuńskiego magistratu.
Do końca wakacji wszystkim mieszkańcom naszego powiatu polecamy załatwiać urzędowe sprawy rano. Po pierwsze ze względu na możliwe skrócone godziny otwarcie, po drugie dla naszego zdrowia- w upały najlepiej wychodzić z domu rano, bądź późnym popołudniem.
Ewa Jabłońska
Dodaj komentarz