
Michał Osiecki
m.osiecki@kurierkurierzurominski.pl
Piłkarze Boruty Kuczbork w minioną środę rozgrywali kolejne spotkanie kontrolne. Ich rywalem był zespół występujący w warmińsko-mazurskiej A klasie GSZS Rybno. Gospodarze tego dnia wystąpili praktycznie w optymalnym składzie. Zabrakło jedynie defensora Łukasza Gburczyka, a także rozgrywającego Huberta Dobrzyńskiego. Piłkarzom Mariusza Kołakowskiego spotkanie potoczyło się po myśli. Już do przerwy zespół Boruty prowadził przy Mickiewicza dwoma bramkami. Po przerwie zespołowi szło równie dobrze. Rywalowi pozwolili na zdobycie jednego gola z rzutu karnego, sami natomiast umieścili piłkę w bramce rywala aż trzy razy w ciągu czterdziestu pięciu minut. Bramki dla zespołu Boruty zdobyli Marcin Reks, Mariusz Kołakowski, Krzysztof Deka, a także dwa trafienia zaliczył Krzysztof Kuskowski. Bramkę honorową z rzutu karnego dla zespołu przyjezdnych zdobył Paweł Choma. Zawodnik ten może być znany piłkarskim kibicom powiatu żuromińskiego z występów we Wkrze Żuromin.
Boruta Kuczbork – GSZS Rybno 5:1 (2:0)
Kuskowski 2, Reks, Kołakowski, Deka – Choma (k)
Boruta Kuczbork: Mariusz Kauer, Krzysztof Peć, Michał Golian, Dariusz Borzym, Rafał Markiewicz, Łukasz Jończak, Krzysztof Kuskowski, Arkadiusz Ławicki, Paweł Ulatowski, Rafał Balcerzak, Marcin Reks, Krzysztof Deka, Piotr Kowalski, Rafał Langowski, Mariusz Kołakowski
Dodaj komentarz