Piłka nożna. Czwórka bez bramkarza

Bez nominalnego bramkarza Boruta Kuczbork rozgrywała swoje przedostatnie spotkanie w ramach Ligi Okręgowej gr. ciechanowsko-ostrołęckiej sezonu 2014/2015. KS CK Troszyn, gospodarz pokonał zespół z powiatu żuromińskiego 4:0. Boruta nie ma już szans na zajęcie dwunastej pozycji gwarantującej utrzymanie. Teraz już nic nie jest zależne od zespołu Rafała Markiewicza.
Defensor Boruty Bogdan Kujawa

Michał Osiecki

m.osiecki@kurierkurierzurominski.pl

Dla zespołu Boruty Kuczbork to miały być dwa kluczowe spotkania – 29. i 30. kolejka Ligi Okręgowej grupy ciechanowsko-ostrołęckiej miała dać odpowiedź, które miejsce zespół Rafała Markiewicza zajmie na koniec sezonu. Miejsce to miało zdecydować, w jakiej lidze w przyszłym roku będą rozgrywać spotkania gracze z ulicy Młyńskiej. Miejsce dwunaste w LO, biorąc pod uwagę spadki w IV lidze mazowieckiej, daje spokój i utrzymanie. Trzynasta pozycja to oczekiwanie na dalszy rozwój wydarzeń. Na ten moment miejsce to oznacza spadek, ale jeśli wicelider ciechanowsko-ostrołęckiej Ligi Okręgowej wygra baraż o IV ligę zespół z trzynastej pozycji w sezonie 2015/2016 nadal będzie grał w naszej LO. Boruta Kuczbork, by zająć miejsce dwunaste musiała wygrać dwa ostatnie mecze. Biorąc pod uwagę sytuację kadrową zespołu z Kuczborka przed pojedynkiem z KS CK Troszyn, nie należało spodziewać się korzystnego rezultatu.

Zaczęło się źle

Sytuacja kadrowa nie napawała optymizmem. Przede wszystkim w zespole Boruty Kuczbork brakowało… nominalnego bramkarza. Dawid Zieliński, wychowanek Wkry Żuromin, doznał kontuzji, która wykluczyła go z tego pojedynku, a także z ostatniej kolejki, czyli derbowego pojedynku z Wkrą Bieżuń. Fakt ten wpłynął na postawę „Boruciarzy”. Dodatkowo na zbiórce przed meczem pojawiło się tylko jedenastu zawodników. Trener Rafała Markiewicz nie miał pola manewru. Musiał zestawić skład z tych graczy, których miał i nie mógł przeprowadzać zmian. Mało tego, spotkanie z KS CK Troszyn rozpoczęło się fatalnie. Już w trzeciej minucie spotkania gospodarze objęli prowadzenie. Piotr Gutowski trafił do siatki i otworzył wynik meczu. Słaby początek spotkania wpłynął na morale zespołu. Do przerwy gospodarze po raz drugi trafili do siatki. Tym razem strzelcem gola okazał się Remigiusz Dąbrowski.

Dokończenie dzieła po przerwie

Dwubramkowe prowadzenie nie zaspokoiło gospodarzy. Zespół KS CK Troszyn nadal walczy o miejsce, które gwarantowałoby choćby baraże, czyli drugą pozycję w lidze. Dlatego zwycięstwo w tym pojedynku było niezbędne, by zostać w grze. KS CK Troszyn już sześć minut po zmianie stron zdobył trzecią bramkę i przesądził o losach tego pojedynku. Boruta dostała cios, po którym nie podniosła się. Gospodarze w 80 minucie zdobyli czwartego gola. Patryk Kuliś ustalił wynik spotkania na 4:0.

KS CK Troszyn – Boruta Kuczbork 4:0 (2:0)

Gutowski 3 min, Dąbrowski 27 min., Bałas 51 min., Kuliś 80 min.

Skład: Markiewicz, Deka, Gajewski, Grabski, Jończak, Kociela, Kujawa, Melchinkiewicz, Niszczak, Prusak, Watkowski

Wyniki:

KS CK Troszyn – Boruta Kuczbork 4:0

Iskra Krasne – Żbik Nasielsk 1:3

Korona Ostrołęka – Orzyc Chorzele 2:1

Makowianka Maków Maz. – Rzekunianka Rzekuń 4:1

Mazowsze Jednorożec – Pełta Karniewo 2:2

Wkra Sochocin – Tęcza Ojrzeń 0:2

Wieczfnianka Wieczfnia – Tęcza Łyse 0:3

Wkra Bieżuń – Sona Nowe Miasto 0:4

Tabela:

1. Wkra Bieżuń 29 64 72-24

2. Tęcza Łyse 29 62 80-30

3. Sona Nowe Miasto 29 61 91-50

4. KS CK Troszyn 29 60 79-24

5. Korona Ostrołęka 29 59 53-30

6. Wkra Sochocin 29 50 56-42

7. Żbik Nasielsk 29 48 55-55

8. Wieczfnianka Wieczfnia 29 41 31-34

9. Makowianka Maków 29 37 41-43

10. Tęcza Ojrzeń 29 36 44-47

11. Iskra Krasne 29 35 54-66

12. Pełta Karniewo 29 29 36-66

13. Boruta Kuczbork 29 24 30-68

14. Orzyc Chorzele 29 21 38-82

15. Mazowsze Jednorożec 29 19 31-79

16. Rzekunianka Rzekuń 29 13 25-76

 

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.