Piłka nożna. Dramat w Ciechanowie. Wkra ogląda się za siebie

Do 61 minuty spotkania nic nie zapowiadało takiego blamażu żuromińskiej Wkry. Wtedy jednak czerwoną kartkę obejrzał Kamil Gatyński, a gra zespołu posypała się. Ciechanowianie przerwali swoją niekorzystną passę i bardzo wysoko pokonali Wkrę Żuromin 6:1. Bramkę honorową zdobył Piotr Falencki.
Pozycja Wkry w tabeli nie jest bezpieczna

redakcja

Redakcja@kurierkurierzurominski.pl

Do Ciechanowa zespół Wkry Żuromin jechał z nadzieją na kolejną wyjazdową zdobycz punktową. Podopieczni Zbigniewa Cytryniaka, chcąc utrzymać się w lidze, muszą zdobywać punkty, a tych wciąż brakuje. Wkra musi oglądać się za siebie, bo rywale przed nimi zdobywają punkty i odskakują, a zespołu z dołu tabeli znów zdobywają punkty. Dramatyczny wynik w Ciechanowie z pewnością jeszcze bardziej podgrzał atmosferę w klubie.

[b]

Kolejna jedenastka

[/b]

Mecz z MKS Ciechanów nie wyglądał tak źle, jakby wskazywał na to wynik meczu. Zarówno MKS Ciechanów jak i Wkra Żuromin przystąpiły do spotkania osłabione. Do 61 minuty rywalizowały ze sobą dwa równorzędne zespoły. Choć wtedy już gospodarze prowadzili. Bramkę dającą prowadzenie zdobyli po rzucie karnym wywalczonym w 13 minucie spotkania. Żurominianie nic nie robili sobie ze straty bramki i atakowali rywali. Przed przerwą zespół prowadzony przez Zbigniewa Cytryniaka mógł najpierw zdobyć bramkę dającą remis, a chwilę później kolejne trafienie. Niestety, tak jak w poprzednich spotkaniach żurominian zawodzi skuteczność.

[b]Pechowa interwencja[/b]

Niestety próby wszelkich ataków nie przynosiły powodzenia, a dodatkowo w 61 minucie żuromiński zespół musiał radzić sobie w osłabieniu. Poza polem karnym interweniował Kamil Gatyński, arbiter orzekł, że bramkarz żuromińskiej Wkry przekroczył przepisy w starciu z zawodnikiem gospodarzy. Zarządził rzut wolny, a golkiper „zielono-czerwonych” był zmuszony opuścić plac gry po czerwonej kartce. Gra w osłabieniu przełożyła się na boiskową sytuację. Mimo wszystko Wkra odkryła się, chcąc doprowadzić do wyrównania. Niestety goście groźnie kontrowali i raz po raz punktowali zespół Zbigniewa Cytryniaka. W ostatnie półgodziny aż pięć bramek zdobył zespół MKS Ciechanów grając z kontrataku. Żurominianie przy stanie 4:0 zdobyli honorowego gola, a jego autorem był Piotr Falencki.

Wyniki:

Ostrovia Ostrów Maz. – Wisła II Płock 1:2

Błękitni Gąbin – Narew Ostrołęka 0:2

Mazur Gostynin – MKS Przasnysz 1:3

Mławianka Mława – Bzura Chodaków 0:0

Czarni Węgrów – MKS Polonia Warszawa 1:4

Korona Ostrołęka – Bug Wyszków 0:3

Amator Maszewo – KS Łomianki 0:2

MKS Ciechanów – Wkra Żuromin 6:1

Naprzód Skórzec – Błękitni Raciąż 2:3

Tabela:

1. MKS Polonia Warszawa 27 63 69-12

2. Bug Wyszków 27 60 49-22

3. Wisła II Płock 27 53 68-29

4. Mławianka Mława 27 48 37-24

5. MKS Ciechanów 27 47 55-52

6. Błękitni Raciąż 27 45 51-45

7. MKS Przasnysz 27 43 42-37

8. Narew Ostrołęka 27 43 37-27

9. KS Łomianki 27 40 35-37

10. Ostrovia Ostrów Maz. 27 40 50-44

11. Błękitni Gąbin 27 40 33-33

12. Wkra Żuromin 27 34 33-52

13. Bzura Chodaków 27 32 37-41

14. Naprzód Skórzec 27 26 35-56

15. Czarni Węgrów 27 24 30-49

16. Mazur Gostynin 27 21 25-55

17. Korona Ostrołęka 27 21 28-64

18. Amator Maszewo 27 9 24-59

 

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.