
Michał Osiecki
m.osiecki@kurierkurierzurominski.pl
Łukasz Teodorczyk został powołany do reprezentacji Polski. To drugie powołanie dla żurominianina. Po raz pierwszy popularny „Teo” został powołany przez Waldemara Fornalika na mecz z Urugwajem w listopadzie ubiegłego roku. Niestety wtedy dwudziestojednoletni zawodnik nie dostał szansy na grę. Tym razem szansa na historyczny występ Łukasza Teodorczyka w kadrze jest zdecydowanie większa.
Wraca po zabiegu
Pod koniec ubiegłego roku „Teo” przeszedł zabieg artroskopii kolana i przechodził rehabilitację. Dopiero niedawno wznowił przygotowania do rundy wiosennej z zespołem na pełnych obrotach. W miniony weekend Łukasz Teodorczyk wystąpił w sparingu stołecznego klubu. Na obozie w Cetniewie Polonia zmierzyła się z Arką Gdynia, a Teodorczyk był kapitanem zespołu i po efektownym dryblingu zdobył pierwszego gola w spotkaniu.
– W czwartek dyskutowaliśmy w siedzibie PZPN o kadrze na towarzyskie spotkanie z Rumunią. Rozważaliśmy także kandydaturę Łukasza, ale wstrzymaliśmy się z powołaniem, ponieważ czekaliśmy na wieści o jego stanie zdrowia. Trener Waldemar Fornalik rozmawiał ze szkoleniowcem Polonii, Piotrem Stokowcem, i usłyszał dobre wieści. Teodorczyk jest już w stu procentach zdrowy, nawet zagrał w sobotnim sparingu z Arką. Dlatego zdecydowaliśmy się wysłać mu powołanie i pojedzie z nami do Hiszpanii – poinformował Tomasz Rząsa, dyrektor reprezentacji ds. kontaktów z mediami.
Termin spotkania z Rumunią jest poza oficjalnym kalendarzem FIFA, dlatego w tym spotkaniu wystąpią tylko gracze z T-Mobile Ekstraklasy. Cztery dni później w najsilniejszym składzie Polska zagra z Irlandią. Powołania na to spotkanie ukazały się już po zamknięciu wydania Kuriera.
Dodaj komentarz