
Michał Osiecki
m.osiecki@kurierkurierzurominski.pl
Zarówno Boruta Kuczbork jak i KS CK Troszyn miały za sobą serię słabszy w ostatnich tygodniach występów. „Boruciarze” mają niechlubną serię pięciu spotkań bez zdobytego punktów i jak najszybciej chcą się przełamać, by wzbogacić się o choćby jeden punkt. Typowani przez wielu do awansu, główny faworyt ligi zawiódł natomiast w dwóch pojedynkach z rzędu. Na własnym terenie został pokonany przez rywala zza miedzy, czyli Koronę Ostrołęka, która również ma spore aspiracje i chęć dołączenia od przyszłego sezonu do grona czwartoligowców. Tydzień później klub wspierany przez prężnego biznesmena kojarzonego do niedawna z Polskim Związkiem Piłki Nożnej Grzegorza Kulikowskiego przegrał na wyjeździe z Iskrą Krasne. Do tego powodów osobistych z funkcji pierwszego trenera zespołu z Troszyna zrezygnował Edward Klejdinst. Ostatnie tygodnie dla troszynian nie były udane. W miejsce byłego selekcjonera polskiej reprezentacji na stanowisko szkoleniowca przyszedł Marek Dragosz. Spotkanie rozegrane przy ulicy Młyńskiej było dla jednych i drugich bardzo ważne.
Rzut karny „ustawił” mecz
Lepiej pojedynek rozpoczęli faworyzowani goście. To właśnie przyjezdni objęli prowadzenie w tym spotkaniu. W 10 minucie spotkania sędzia główny Jakub Weselak podyktował jedenastkę dla KS CK Troszyn. Do futbolówki ustawionej jedenaście metrów od bramki podszedł bardzo doświadczony były zawodnik I ligowego Dolcanu Ząbki Dariusz Dadacz i goście objęli prowadzenie. Spotkanie, które rozpoczęło się od prowadzenia gości znacznie uspokoiło Troszyn. Zdjęło presję z piłkarzy. Gospodarze natomiast musieli walczyć o korzystny rezultat. Niestety tuz przed przerwą goście po raz drugi wpisali się na listę strzelców. Zrobił to innych z byłych graczy Dolcanu Ząbki Marcin Korkuć.
Walczyli do końca
„Boruciarzom” nie można było odmówić w tym spotkaniu walki i ambicji. Zespół z Kuczborka ambitnie walczył o każdą piłkę i zdobycie choćby honorowego trafienia. Boruta wykorzystała swoją okazję jednak dopiero w doliczonym czasie gry do drugiej połowy. W czwartej minucie tego czasu Maciej Watkowski zdobył trafienie, które tylko złagodziło rozmiary porażki.
Wyniki:
Boruta Kuczbork – KS CK Troszyn 1:2
Żbik Nasielsk – Iskra Krasne 3:2
Orzyc Chorzele – Korona Ostrołęka 1:4
Rzekunianka Rzekuń – Makowianka Maków 0:0
Pełta Karniewo – Mazowsze Jednorożec 1:2
Tęcza Ojrzeń – Wkra Sochocin 1:4
Tęcza Łyse – Wieczfnianka Wieczfnia 2:3
Sona Nowe Miasto – Wkra Bieżuń 2:1
Tabela:
1. Korona Ostrołęka 14 33 28-9
2. KS CK Troszyn 14 29 45-11
3. Wkra Bieżuń 14 28 32-12
4. Tęcza Łyse 14 27 35-14
5. Sona Nowe Miasto 14 26 34-28
6. Wkra Sochocin 14 25 27-19
7. Żbik Nasielsk 14 25 20-20
8. Iskra Krasne 14 22 32-29
9. Wieczfnianka Wieczfnia 14 21 17-14
10. Makowianka Maków Maz. 14 16 18-16
11. Boruta Kuczbork 14 14 14-29
12. Tęcza Ojrzeń 14 13 21-27
13. Pełta Karniewo 14 13 15-34
14. Orzyc Chorzele 14 8 15-40
15. Mazowsze Jednorożec 14 8 14-43
16. Rzekunianka Rzekuń 14 7 12-34

Dodaj komentarz