Piłka nożna. Kolejny remis zawodników Kołakowskiego

Drugi remis w trakcie przygotowań do rundy wiosennej sezonu 2013/2014 zanotowali piłkarze Boruty Kuczbork. W rozgrywanym w Iłowie spotkaniu zespół Mariusza Kołakowskiego zremisował 2:2.
Krzysztof Deka (pierwszy z prawej) zdoby� bramk� z Welem

Michał Osiecki

m.osiecki@kurierkurierzurominski.pl

Spotkanie kontrolne pomiędzy Borutą Kuczbork, a Welem Lidzbark odbyło się na neutralnym terenie. Areną zmagań było boisko w Iłowie. Wyżej notowany i uznawany za faworyta potyczki był zespół Boruty Kuczbork. Czwarty zespół reprezentujący ciechanowsko-ostrołęcką ligę okręgową „na papierze” prezentuje się lepiej niż lider A klasy warmińsko-mazurskiej grupy IV.

Remisowo w Iłowie

Na boisku w Iłowie w pierwszych minutach nie było widać przewagi wyżej notowanego zespołu. To Wel w pierwszych dwudziestu minutach osiągnął przewagę i co najważniejsze udokumentował to zdobyciem bramki.

– Długo wchodziliśmy w mecz, ale wraz z upływem czasu opanowaliśmy środek pola i zdobyliśmy przewagę – mówi trener Mariusz Kołakowski.

Oprócz przewagi zespół Boruty za sprawą Krzysztofa Deki zdobył także bramkę wyrównującą. Mimo kilku szans w pierwszej połowie nie udało się wyjść na prowadzenie. Na prowadzenie zespół Boruty wyszedł w drugiej połowie. Celnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Marcin Harzyński. Niestety to był koniec dobrych wiadomości. W tej części gry z powodu kontuzji boisko opuścił filar zespołu Mariusz Kauer.

– Na obecną chwilę ciężko cokolwiek powiedzieć – mówi w poniedziałek szkoleniowiec zespołu – Mariusz zszedł z boiska, utykając, jest to jakiś problem mięśniowy, na ile wykluczy on go z gry, to się okaże – dodał.

Drugi bramkarz zespołu Cyprian Kołakowski zmaga się z chorobą i w bramce z konieczności stanął Rafał Markiewicz. Nie zachował on czystego konta. Dziesięć minut przed końcem zespół Welu wyrównał.

Kalisz trenuje z Welem, Jankowski z Borutą

Oba zespoły w tym spotkaniu testowały zawodników, którzy mogliby wzmocnić zespoły przed ligową wiosną. Zarówno w zespole Welu Lidzbark, jak i Boruty Kuczbork zagrali zawodnicy, którzy jeszcze jesienią występowali w koszulkach Wkry Żuromin. Dwie znane żuromińskim kibicom twarze to napastnik Damian Kalisz, a także obrońca Radosław Jankowski. Obaj gracze trenują z tymi zespołami. Nie jest pewne natomiast to czy obaj gracze wiosną będą grać w nowych zespołach. W ciągu najbliższych tygodni sytuacja powinna być rozstrzygnięta.

Boruta Kuczbork – Wel Lidzbark 2:2

   

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.