
Michał Osiecki
m.osiecki@kurierkurierzurominski.pl
Po zaledwie jednym dniu treningów na boczne boisko przy Żeromskiego 5 wybiegł zespół Wkry Żuromin na pierwsze spotkanie kontrolne. Był to pojedynek z tegorocznym beniaminkiem kujawsko-pomorskiej Ligi Okręgowej Grotem Kowalki.
Od pierwszych minut przewaga zespołu Jarosława Sochackiego nie podlegała dyskusji. Nasi pikarze syzbko objęli prowadzenie i dążyli do strzelenia kolejnych bramek. Po okresie przewagi żuromińskiego zespołu piłka w siatce przeciwnika wylądowała trzykrotnie. Wtedy jednak po stałym fragmencie gry bramkę zdobyli przyjezdni. Dośrodkowanie w pole karne, defensorzy Wkry nie wyjaśnili sytuacji, pod bramką powstało zamieszanie i najsprytniejszy okazał się napastnik gości. Bramka ta podziałała na żurominian moblizująco. Najpierw Bartłomiej Nowacki, a potem Rafał Kruk podyższyli prowadzenie naszej drużyny. Ostatecznie Grot trafił jeszcze trzy razy, Wkra dwa, a wynik 7:4 to zasłużone zwycięstwo Wkry.
Pierwsze spotkanie nie pokazało możliwości żadnego z zespołów. Sparingi traktowane są jako zwykłe treningi i po pierwszym meczu nie można wysnuć żadnych wniosków. Przed Wkrą seria ciężkich treningów, a później pojedynków z trudniejszymi rywalami.
[b]Wkra Żuromin – Grot Kowalki 7:4[/b]Wkra Żuromin: Rafał Pikalski, Bartłomiej Żelazny, Sławomir Dudek, Michał Gołębiewski, Rafał Kruk, Tomasz Kamiński, Bartosz Narewski, Bartłomiej Nowacki, Tomasz Izwantowski, Piotr Pikalski, Dawid Skrzynecki
Dodaj komentarz