Piłka nożna. Sochocińska lepsza od bieżuńskiej

Wkra Bieżuń po bramce Łukasza Betlejewskiego z rzutu wolnego prowadziła w Sochocinie do 41 minuty. Niestety ostatecznie lepsi okazali się gospodarze pojedynku. Po bramkach z 41 i 65 minuty Wkra Sochocin objęła prowadzenie i nie oddała go do końca pojedynku.
�ukasz Betlejewski wyprowadzi� Wkr� na prowadzenie

Michał Osiecki

m.osiecki@kurierkurierzurominski.pl

Już początek spotkania wskazywał na to, że kibice zgromadzeni na trybunach nie będą się nudzić. W pierwszym kwadransie gry obie drużyny miały swoje okazje, aby wyjść na prowadzenie. Pierwsi zaatakowali piłkarze Wkry Sochocin. Na indywidualną akcję zdecydował się Emil Kuciński. Minął on jednego z defensorów bieżuńskiej jedenastki i uderzył w kierunku bramki. Paweł Słabkowski golkiper zespołu z powiatu żuromińskiego miał sporo szczęścia. Futbolówka zatrzymała się na poprzeczce. O szczęściu mógł także mówić bramkarz gospodarzy Łukasz Aniserowicz. Paweł Baca znalazł się w bardzo korzystnej sytuacji. Niestety jego uderzenie minęło prawy słupek bramki gospodarzy.

Betlejewski otwiera wynik

Tyle szczęścia gospodarze nie mieli w 18 minucie gry. Sędzia główny Radosław Makowiecki odgwizdał przewinienie na piłkarzy Wkry Bieżuń tuż przed linią szesnastego metra. Bieżunianie stanęli przed znakomitą szansą na objęcie prowadzenia. Do piłki podszedł Łukasz Betlejewski i popisał się fenomenalnym uderzeniem. Futbolówka kopnięta przez popularnego „Betleja” trafiła w samo okienko bramki gospodarzy. Wkra wyszła na prowadzenie.

Strzelają już tylko gospodarze

Niestety korzystnego wyniku nie udało się podopiecznym Marcina Rokickiego utrzymać do końca pierwszej części spotkania. Po akcji wprowadzonego na boisko najskuteczniejszego zawodnika gospodarzy Piotra Wypyszyńskiego futbolówka trafiła do Radosława Wolińskiego, a ten nie miał problemów z pokonaniem bramkarza. Co gorsza kwadrans po wznowieniu gry w drugiej części spotkania bieżunianie stracili drugiego gola. Tym razem piłkę do siatki wpakował Nawrocki mimo rozpaczliwej obrony Słabkowskiego. Bramkarz był blisko skutecznej interwencji. Na nic zdały się ataki zespołu z Bieżunia. Brakowało ostatniego podania, bądź wykończenia, bo szanse, choć nie stuprocentowe, na wyrównanie były. Najlepsza okazja była w samej końcówce, gdzie piłka z rzutu wolnego minimalnie minęła bramkę. Może gdyby w składzie na to spotkanie znalazł się najskuteczniejszy piłkarz zespołu bieżuńskiej Wkry Michał Dzięgielewski podopieczni Marcina Rokickiego wykorzystaliby jedną z okazji.

Wkra Sochocin – Wkra Bieżuń 2:1 (1:1)

Woliński 41’, Nawrocki 60’ – Betlejewski 18’

Wyniki:

Boruta Kuczbork – KS CK Troszyn 1:0

Kryształ Glinojeck – Nadnarwianka Pułtusk 2:4

Wkra Sochocin – Wkra Bieżuń 2:1

Mazowsze Jednorożec – Żbik Nasielsk 3:2

Wieczfnianka Wieczfnia – Tęcza Łyse 0:3

Tęcza Ojrzeń – Sona Nowe Miasto 1:5

Makowianka Maków – Korona Szydłowo 0:4

Iskra Krasne – Gladiator Słoszewo 2:0

Tabela:

1. Korona Szydłowo 14 37 48-14

2. Tęcza Łyse 14 29 52-17

3. Nadnarwianka Pułtusk 14 29 29-17

4. Makowianka Maków 14 26 18-12

5. Boruta Kuczbork 14 25 30-19

6. Żbik Nasielsk 14 22 47-28

7. Wkra Bieżuń 14 22 29-29

8. Wkra Sochocin 14 20 27-19

9. KS CK Troszyn 14 18 21-39

10. Iskra Krasne 14 16 21-27

11. Sona Nowe Miasto 14 14 20-46

12. Wieczfnianka Wieczfnia 14 14 14-27

13. Mazowsze Jednorożec 14 13 27-42

14. Tęcza Ojrzeń 14 11 16-32

15. Gladiator Słoszewo 14 11 17-28

16. Kryształ Glinojeck 14 8 14-34

   

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.