Piłka nożna. Sona za silna dla Boruty

Boruta Kuczbork przegrała drugie spotkanie wiosną. Po raz pierwszy natomiast zaznała porażki na własnym terenie. Piłkarzom Mariusza Kołakowskiego we znaki dali się gracze Sony Nowe Miasto.
Mariusz Kauer (interweniuje) w tej sytuacji popisa� si� dobr� interwencj�. W ca�ym meczu jednak wyci�ga� pi�k� z siatki trzy razy

Michał Osiecki

m.osiecki@kurierkurierzurominski.pl

Pierwsza połowa spotkania była leniwa. Zarówno gospodarze jak i goście nie potrafili stworzyć sytuacji, po których publiczność wstałaby z miejsc. Sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo. Zagrożenie pod bramką Kauera jak i jego vis a vis Wiktorowskiego piłkarze stwarzali jedynie po stałych fragmentach gry. Ciekawie zrobiło się po zmianie stron.

Zaraz po wznowieniu gry na prowadzenie wyszli piłkarze Zdzisława Sadowskiego. Po dośrodkowaniu z prawej strony Michała Ernesta do piłki wyszedł golkiper „Boruciarzy” Mariusz Kauer. Bramkarz naszego zespołu nie popisał się i wypluł piłkę. Do futbolówki dopadł Brudzyński i wyprowadził Sonę na prowadzenie. Piłkarze Mariusza Kołakowskiego szybko, bo już trzy minuty później mogli wyrównać. Na piątym metrze przed bramką Sony piłkę przyjął Krzysztof Deka. W akcję wmieszał się Marcin Reks i to on oddał strzał, niestety skrzydłowy włożył w to zbyt dużo siły. Futbolówka przeleciała nad bramką. Piłkarze Kołakowskiego nie poprzestali na tej jednej okazji. Co rusz atakowali przeciwników. Bardzo dobrze dysponowany był jednak stoper przyjezdnych, który wielokrotnie popisywał się dobrymi interwencjami. Obrońca Sony nie był jednak w stanie nic zrobić, kiedy to sam na sam z Wiktorowskim wyszedł Krzysztof Deka. Napastnik Boruty w tej sytuacji pomylił się, a piłka przeleciała obok bramki. Boruta nie wykorzystywała okazji do wyrównania, a co gorsza Sona, która rzadko gościła pod bramką Kauera, podwyższyła wynik. Na strzał z 35 metrów zdecydował się Cezariusz Prusinowski. Pomocnik uderzył na tyle silnie i precyzyjnie, że futbolówka ugrzęzła w okienku bramki. Drugi gol nie zmienił nic w grze Sony. Boruta za to jeszcze śmielej atakowała. Niestety ani Dobrzyński, który wrócił po kontuzji, ani Gburczyk nie znaleźli drogi do siatki. W 90 minucie kontratak czwartego zespołu ligi przyniósł skutek w postaci trzeciego gola.

[b]

Boruta Kuczbork – Sona Nowe Miasto 0:3 (0:0)[/b]

Brudzyński 50 min. Prusinowski 75 min., Ernest 88 min

Skład: Kauer – Markiewicz, Watkowski, Gburczyk, Jończak – Golian (Balcerzak), Borzym (Dobrzyński) Reks – Ulatowski (Kuskowski), Watkowski (Deka)

Wyniki:

Wieczfnianka Wieczfnia – Makowianka Maków Maz.2-2

Wkra Bieżuń – Kryształ Glinojeck 4-2

Żbik Nasielsk – Rzekunianka Rzekuń 5-1

KS Pniewo – Tęcza Ojrzeń 3-2

Orzeł Sypniewo – Tęcza Łyse 5-2

Boruta Kuczbork – Sona Nowe Miasto 0-3

Błękitni Raciąż – Korona Ostrołęka 1-0

KS CK Troszyn – Iskra Krasne 3-2

Tabela:

1. Błękitni Raciąż 24 57 64-20

2. Korona Ostrołęka 24 54 58-20

3. Sona Nowe Miasto 24 51 61-34

4. Makowianka Maków 24 49 74-28

5. Żbik Nasielsk 24 49 54-30

6. Wkra Bieżuń 24 45 73-41

7. Kryształ Glinojeck 24 36 41-39

8. Boruta Kuczbork 24 34 48-53

9. Orzeł Sypniewo 24 28 60-62

10. KS CK Troszyn 24 27 40-52

11. Tęcza Łyse 24 27 49-56

12. Iskra Krasne 24 21 37-53

13. Wieczfnianka Wieczfnia 24 20 34-60

14. Tęcza Ojrzeń 24 18 39-75

15. KS Pniewo 24 16 46-81

16. Rzekunianka Rzekuń 24 13 25-99

   

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.