
Michał Osiecki
m.osiecki@kurierkurierzurominski.pl
Do nowego sezonu kibice żuromińskiego zespołu podchodzili z dozą niepewności. Po nieudanych spotkaniach sparingowych, w których to zespół Sochackiego schodził pokonany, pierwszy mecz rundy jesiennej był wielkim znakiem zapytania. Znakiem zapytania była też gra rywala – Narwi Ostrołęka. Zespół z Ostrołęki został wyraźnie wzmocniony, by walczyć o czołowe lokaty w nowym sezonie.
W ostatniej chwili również działaczom z Żuromina udało się wzmocnić zespół. Z dwóch przeprowadzonych transferów tylko jeden piłkarz sprowadzony na Żeromskiego zaprezentował się przed kibicami. Był to Piotr Melchinkiewicz. Drugi z nowych graczy Radosław Jankowski z powodów formalnych nie został jeszcze zarejestrowany i nie było go na boisku.
– Melchinkiewicz zaprezentował się z dobrej strony. Był bardzo aktywny, chciał się pokazać – mówi o jego grze szkoleniowiec Jarosław Sochacki.
Nowy napastnik nie strzelił w tym meczu gola. Nie miał ku temu okazji. Tych zarówno z jednej jak i z drugiej strony wiele nie było.
– Zagraliśmy bardzo konsekwentnie. Nie dopuszczaliśmy rywali do sytuacji bramkowych – komentuje trener.
Dopiero w końcówce spotkania gracze gości przejęli inicjatywę, ale po żadnej z przeprowadzonych akcji nie było większego zagrożenia pod bramką Kamila Gatyńskiego. Wkra również nie potrafiła zagrozić bramce Andrzeja Łyzińskiego. Kilka strzałów oddanych na bramkę to za mało, by pokonać tak doświadczonego bramkarza.
– Za grę należy pochwalić cały zespół. Widać było, że po słabszych spotkaniach potrafimy się podnieść i zagrać walecznie i ambitnie. W tym meczu złapaliśmy cztery kartki, a wszystkie wynikały dużego zaangażowania i walki. Bardzo dobrze, agresywnie w środku pola zagrał duet Sławomir Dudek i Michał Olszewski. W tym spotkaniu mogła zadecydować jedna bramka. Musimy poprawić swoją grę z przodu i zacząć strzelać – kończy Sochacki.
[quote=Jarosław Sochacki]Cały zespół zagrał bardzo konsekwentnie. Nie dopuszczaliśmy zawodników gości do sytuacji bramkowych i to cieszy. Błędy oczywiście się nam przydarzyły, mogły kosztować nas utratę punktów, ale to wszystko jesteśmy w stanie wyeliminować. Na tle Narwi – silnego rywala, który po przeprowadzonych wzmocnieniach między rundami wygląda bardzo dobrze, zaprezentowaliśmy się przyzwoicie. Dla kibiców może nie było to ciekawe spotkanie, bo nie było w nim wielu sytuacji. Należy pochwalić zawodników, którzy zagrali bardzo ambitnie, walczyli i nie odpuszczali. Walkę było widać, dostaliśmy w całym meczu cztery kartki i wszystkie wynikały z walki, a nie były tu upomnienia za „gadkę”. Wynik jest sprawiedliwy.[/quote]Wkra Żuromin – Narew Ostrołęka 0:0
Skład: K.Gatyński – D.Stopczyński, P.Pikalski, M.Gołębiewski, B.Narewski – R.Kruk, S.Dudek, M.Olszewski, T.Kamiński, B.Nowacki – P.Melchinkiewicz
Wyniki:
Bug Wyszków – Bzura Chodaków 1:0
KS Łomianki – MKS Przasnysz 0:1
Wkra Żuromin – Narew Ostrołęka 0:0
Błękitni Raciąż – Ostrovia Ostrów Maz. 1:0
Naprzód Skórzec – Błękitni Gąbin 1:1
MKS Ciechanów – Mazur Gostynin 1:1
Amator Maszewo – Mławianka Mława 1:2
Korona Ostrołęka – Czarni Węgrów 2:0
Polonia Warszawa – Wisła II Płock – mecz przełożony
Tabela:
1. Korona Ostrołęka 1 3 2-0
2. Mławianka Mława 1 3 2-1
3. Bug Wyszków 1 3 1-0
4. MKS Przasnysz 1 3 1-0
5. Błękitni Raciąż 1 3 1-0
6. Mazur Gostynin 1 1 1-1
7. Błękitni Gąbin 1 1 1-1
8. Naprzód Skórzec 1 1 1-1
9. MKS Ciechanów 1 1 1-1
10. Wkra Żuromin 1 1 0-0
11. Narew Ostrołęka 1 1 0-0
12. Polonia Warszawa 0 0 0-0
13. Wisła II Płock 0 0 0-0
14. Amator Maszewo 1 0 1-2
15. KS Łomianki 1 0 0-1
16. Ostrovia Ostrów Maz. 1 0 0-1
17. Bzura Chodaków 1 0 0-1
18. Czarni Węgrów 1 0 0-2
Dodaj komentarz