Michał Osiecki
m.osiecki@kurierkurierzurominski.pl
Spotkanie kontrolne ze swoim ligowym rywalem rozegrali piłkarze Wkry Bieżuń. Przeciwnikiem zespołu prowadzonego przez Marcina Rokickiego był zespół Kryształu Glinojeck, który w pierwszej kolejce, już za tydzień, zmierzy się na własnym terenie w spotkaniu o punkty z Borutą Kuczbork.
Sprawiedliwy remis
W pierwszej połowie dojrzalszą, bardziej przemyślaną grę prezentowali gospodarze pojedynku. Kryształ Glinojeck był do tego zespołem, który skutecznie kończył swoje akcje i jeszcze przed przerwą prowadził. Zespół z Glinojecka w pierwszych czterdziestu pięciu minutach dwukrotnie potrafił znaleźć sposób na oszukanie linii defensywnej Wkry. Zespół z powiatu żuromińskiego w pierwszej odsłonie meczu zdobył bramkę dzięki trafieniu Przemysława Wiśniewskiego. Po przerwie to Wkra była zespołem bardziej aktywnym. Przełożyło się to także na sytuacje bramkowe. Niestety nie wszystkie udało się wykorzystać. Dwie z nich znalazły swoje zakończenie w bramce. Autorami trafień byli Trawczyński oraz testowany w szeregach Wkry Marcin Reks. Niestety w tej części gry trafili także piłkarze Kryształu, a spotkanie zakończyło się sprawiedliwym remisem.
Niesamowita forma Trawczyńskiego
Młody skrzydłowy bieżuńskiego zespołu Michał Trawczyński od początku okresu przygotowawczego spisuje się znakomicie. Treningi pod okiem Marcina Rokickiego dają o sobie znać podczas spotkań kontrolnych, w których zawodnik prezentuje się bardzo dobrze. Trawczyński w trzecim spotkaniu z rzędu trafił do siatki rywala. W Bieżuniu wiele mówi się w kontekście gry tego zawodnika w pierwszym składzie w spotkaniach ligowych. Jeśli tylko po drodze nie zgubi formy może być sporym wzmocnieniem zespołu i melodią na przyszłość. Wszak to przecież młodzieżowiec.
Kryształ Glinojeck – Wkra Bieżuń 3:3 (2:1)
Wiśniewski, Trawczyński, Reks
Dodaj komentarz