Piłka nożna. Wkra dzieli się łupami

Podziałem punktów zakończył się mecz między Makowianką Maków Mazowiecki, a Wkrą Żuromin. „Zielono-czerwoni” wyszli na prowadzenie w 51 minucie gry po strzale Jarosława Sawickiego, gospodarze wyrównali w 81 minucie po strzale Michała Pawlaka.
Jaros�aw Sawicki zdoby� bramk� dla �urominian

redakcja

redakcja@kurierkurierzurominski.pl

Spotkanie drugiej kolejki Wkra Żuromin rozegrała w Karniewie. To właśnie tam gospodarzem była Makowianka Maków Mazowiecki. Zespół Makowianki gościnnie korzysta z tego boiska, ponieważ swoje ma w remoncie.

[b]Koczot i długo, długo nic..[/b]

Pierwsza część gry w wykonaniu żuromińskiego zespołu była słaba. Żurominianie nie potrafili zagrozić bramce Gorzocha. Ledwie kilka prób dośrodkowań, dwa strzały i słaba gra przy wyprowadzeniu piłki to charakteryzowało pierwszą część gry. Makowianka ustawiona na własnej połowie czekała na to, co zrobią żurominianie. Szybko, w środkowej strefie, przerywali akcje Wkry i starali się dwoma-trzema podaniami przenieść pod bramkę Marka Koczota. Gospodarze korzystali w ofensywie z dwóch graczy – grającego trenera byłego gracza m.in. Świtu Nowy Dwór Michała Złotkowskiego oraz byłego gracza m.in. Hutnika Warszawa Pawła Kowalkowskiego. To właśnie ten ostatni napsuł najwięcej krwi naszym obrońcom. W pierwszej sytuacji obrońcy jeszcze dali sobie radę. Wślizgiem w ostatniej chwili przed strzałem piłkę wybił Dominik Stopczyński. Później ratować sytuację musiał już Marek Koczot. Koczot był najjaśniejszą postacią Wkry w pierwszej części gry.

[b]Lepsze oblicze Wkry[/b]

Wkra Żuromin w szatni spędziła dużo czasu. Więcej niż przewiduje na to regulamin. Zarówno gospodarze jak i sędziowie czekali już na płycie boiska, a żurominianie nadal rozmawiali, motywowali się. W szatni musiało paść wiele cierpkich słów, bo druga odsłona gry w wykonaniu „zielono-czerwonych” była zdecydowanie lepsza. Już w pierwszych sześciu minutach podopieczni Wojciecha Błaszkiewicza stworzyli trzy sytuacje, po których padł jeden gol, a powinny co najmniej dwa. Najpierw po dobrym zagraniu piłki nie sięgnął Sawicki, a chwilę później znakomitą sytuację zmarnował Laskowski. Za lekko uderzył głową w kierunku pustej bramki, a gospodarze zdołali zażegnać sytuację. Na szczęście w 51 minucie żurominianie trafili do siatki. Tomasz Kamiński zagrał świetnie do Jarosława Sawickiego. Ten wyprzedził obrońcę, wyszedł sam na sam i uderzył tuż obok wychodzącego z bramki Grzegorza Gorzocha. Co więcej, po zdobyciu gola to nadal nasz zespół prezentował się lepiej, a gospodarze tylko się odgryzali kontrami, które kończyły się na defensorach z Żuromina. Gorąco pod bramką Makowianki było po stałych fragmentach gry. Na piątym metrze kilkukrotnie było bardzo gorąco. W samej końcówce strzał Budki został zablokowany, dobitka Szulca przeszła obok bramki. Michał Szulc po jednej z akcji uderzył z woleja, ale i to uderzenie nie trafiło do siatki. Odbił je Gorzoch. Wtedy był już jednak remis.

[b]Błąd na wagę remisu[/b]

Podopieczni Michała Złotkowskiego, choć w drugiej połowie grali zdecydowanie słabiej to doprowadzili do wyrównania. Dalekie zagranie na skrzydło mogli przerwać nasi obrońcy. Niestety błąd techniczny przytrafił się jednemu z nich. Ratować całą sytuację chciał Koczot, ale i jemu ta sztuka się nie udała. Michał Pawlak był szybszy. Przejął piłkę i umieścił ją w bramce. Gospodarze mogli jeszcze raz zdobyć gola. W samej końcówce, w 89 minucie, wyprowadzili kontrę, ale strzał z ośmiu metrów minął bramkę.

Makowianka Maków Maz. – Wkra Żuromin 1:1 (0:0)

Bramki: Pawlak 81 min. – Sawicki 51 min.

Żółta kartka: Grabowski (Makowianka)

Sędzia: Piotr Dzwonkowski (Ostrołęka)

Makowianka: Gorzoch – Bukowski, Ciak (Kacprzycki), Galik, Grabowski (Poniatowski) – Koczara (Pawlak), Złotkowski, Kozon, Piątek – Pustoła, Kowalkowski

Wkra: Koczot – Narewski (Budzich), Żelazny, Stopczyński, Oleksiak (Szulc) – Nowacki, Budziński (Chojnacki M.), Kamiński, Andrzejewski – Sawicki, Laskowski (Budka)

[u]Wyniki:[/u]

Sona Nowe Miasto – Wkra Sochocin 7:0

Makowianka Maków Maz. – Wkra Żuromin 1:1

Nadnarwianka Pułtusk – Boruta Kuczbork 3:0

Korona Ostrołęka – Wieczfnianka Wieczfnia 3:0

Iskra Krasne – Wkra Bieżuń 1:0

KS CK Troszyn – Orzyc Chorzele 2:3

Korona Szydłowo – GKS Strzegowo 2:1

Żbik Nasielsk – Tęcza Ojrzeń – mecz odbędzie się 24 sierpnia

Tabela:

1. Nadnarwianka Pułtusk 2 6 5-1

2. Korona Ostrołęka 2 6 5-1

3. Orzyc Chorzele 2 6 6-4

4. Sona Nowe Miasto 2 4 8-1

5. Wkra Żuromin 2 4 2-1

6. Makowianka Maków Maz. 2 4 4-2

7. Korona Szydłowo 2 4 3-2

8. Żbik Nasielsk 1 3 3-0

9. KS CK Troszyn 2 3 5-3

10. Iskra Krasne 2 3 3-3

11. Tęcza Ojrzeń 1 0 1-2

12. Wkra Bieżuń 2 0 1-3

13. GKS Strzegowo 2 0 1-5

14. Boruta Kuczbork 2 0 1-6

15. Wieczfnianka Wieczfnia 2 0 0-6

16. Wkra Sochocin 2 0 0-8

   

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.