Piłkarze i trener Wkry poszkodowani w wypadku

Do niezwykle groźnego wypadku doszło w sobotę na trasie Bieżuń – Trzaski. W sobotę około godziny 23:00 w wykonującego manewr zawracania seata cordobę uderzył rozpędzony renault laguna. Seata prowadził piłkarz bieżuńskiej Wkry Karol Gręda. W samochodzie oprócz niego jechało jeszcze trzech piłkarzy i trener zespołu z Bieżunia. Trener oraz jeden z piłkarzy doznali poważnych obrażeń.
Seat zmia�d�ony zosta� z prawej strony. Tu siedzieli najbardziej poszkodowani, W tym trener Marek Kubi�ski

Maciej Zaremba

redakcja@kurierkurierzurominski.pl

Karol Gręda piłkarz Wkry Bieżuń prowadził samochód marki Seat Cordoba. Jechało z nim trzech kolegów z drużyny i trener Marek Kubiński. Samochód wykonywał manewr zawracania, gdy w tym momencie w stojącego w poprzek drogi seata uderzył renault laguna, w którym jechał mieszkaniec powiatu mławskiego i czworo pasażerów (jedna kobieta).

Życiu poszkodowanych piłkarzy nie zagraża niebezpieczeństwo. Niemniej wskutek wypadku trener Kubiński odniósł poważne obrażenia. Dowiedzieliśmy się, że chodzi o połamaną miednicę. Natomiast jeden z piłkarzy miał otwarte złamanie jednej z kości nogi.

Co się stało na drodze

Była godzina 23. Seat cordoba, którego prowadził piłkarz Wkry, zawracał. Jak relacjonują świadkowie, manewr ten kierowca rozpoczął, kiedy samochód jadący z naprzeciwka był bardzo daleko. Gdy kierowca stanął w poprzek drogi, rozpoczął się koszmar. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie kierowca miał problemy z wrzuceniem wstecznego biegu. Walka z biegiem przedłużała się, a wprost na zawracający samochód jechał już wspomniany renault. Kierowca tego drugiego samochodu w pewnym momencie dostrzegł stojącego w poprzek seata i zaczął hamować. Nie zdążył się zatrzymać i z impetem w niego uderzył. Kłopoty kierowcy wynikały z pewnością z faktu, że nie był on właścicielem samochodu, który prowadził.

Do wypadku już po chwili przyjechał patrol żuromińskiej policji. Policjanci akurat patrolowali ten teren i byli niemal świadkami wypadku. Wezwano pogotowie.

Piłkarze Wkry Bieżuń tego samego dnia wygrali 5:1 ważny ligowy mecz. O godzinie 23 odwozili jednego z piłkarzy do domu do Szreńska.

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.