
Ewa Jabłońska
e.jablonska@kurierkurierzurominski.pl
W ubiegłym roku na terenie Mazowsza odnotowano ponad 3000 wypadków na wsiach. Wśród nich 15 było śmiertelnych. Praca w gospodarstwach rolnych niesie za sobą wiele niebezpieczeństw. Zagrożenie najczęściej wynika z niewłaściwej obsługi urządzeń rolniczych oraz nieprzestrzegania zasad bezpieczeństwa podczas pracy w obejściu ze zwierzętami. Przyczyną wypadków jest zwykły nieporządek w gospodarstwie, nieposypanie piaskiem lub solą zaśnieżonego i oblodzonego dojścia do domu i budynków gospodarczych, wadliwe maszyny, błędna organizacja pracy i po prostu lekkomyślność.
Wypadkom ulegają nie tylko dorośli, ale także dzieci.
[b]43 wypadki w powiecie[/b]W powiecie żuromińskim w gospodarstwach rolnych w tym roku wypadkom uległy 43 osoby. W gminie Żuromin było ich 10, w gminie Siemiątkowo i Lubowidz po 8, w gminie Lutocin 7, w gminie Kuczbork 4 i w gminie Bieżuń 6. Wśród nich nie było wypadków śmiertelnych ani tych uznawanych za bardzo ciężkie.
– Śmiertelne wypadki zdarzają się bardzo rzadko, ale się zdarzają – mówi kierownik żuromińskiego oddziału KRUS-u Stanisław Pietraszak – W ciągu dwóch lat w naszym powiecie na szczęście nie było żadnego takiego wypadku – dodaje.
Ze statystyk żuromińskiego KRUS-u wynika, że najwięcej wypadków związanych jest z upadkiem osób oraz tych spowodowanych przez zwierzęta. Rzadziej zdarzają się wypadki w czasie obsługiwania urządzeń rolniczych. W skutek tych wypadków rolnicy najczęściej uszkadzali sobie ręce, ale zdarzały się też urazy nóg i klatki piersiowej. W pojedynczych przypadkach uszkodzona została głowa, wzrok i kręgosłup.
W ciągu całego ubiegłego roku w gospodarstwach rolniczych na terenie powiatu żuromińskiego było 110 wypadków. W pierwszym półroczu tego roku – 43.
[b]Profilaktyka przede wszystkim[/b]W ciągu kilku ostatnich lat w gospodarstwach wiele się zmieniło. Większość rolników ma nowoczesne maszyny, które są bardziej bezpieczne dla użytkowników. Jak mówi Stanisław Pietraszak, przepisy wymagają od rolników organizacji gospodarstw w taki sposób, żeby było w nich bezpiecznie. Jak podkreśla kierownik, duże znaczenie mają szkolenia dla rolników organizowane przez KRUS. Na spotkaniach rolnicy są informowani o zasadach BHP i o podstawowych zasadach bezpiecznej pracy w gospodarstwie. KRUS organizuje również liczne konkursy dla dzieci i dorosłych tematycznie związane z bezpieczną pracą w rolnictwie.
[b]Apel KRUS-u[/b]Latem w gospodarstwach trwa wzmożona praca. KRUS apeluje do rolników o przestrzeganie podstawowych zasad BHP, podkreślając, że rolnicy często przez ignorowanie tych zasad, sprowadzają na siebie i na innych zagrożenie. W czasie żniw często pracy towarzyszy pośpiech. Zdarzają się wypadki, których przyczyną jest m.in. brak osłon na elementy ruchome oraz wirujące części maszyn. KRUS zwraca również uwagę, żeby nie przebywać między ciągnikiem a maszyną z nim współpracującą w czasie, gdy jest włączony silnik.
– Kiedyś to było bardzo częstą przyczyną wypadków wśród rolników – mówi kierownik żuromińskiego oddziału KRUS Stanisław Pietraszak – Teraz takie wypadki zdarzają się coraz rzadziej, rolnicy zdają sobie sprawę z zagrożenia m.in. dzięki akcjom informacyjnym prowadzonym przez KRUS – dodaje.
My również apelujemy, żeby wszyscy, nie tylko rolnicy na pierwszym miejscu stawiali bezpieczeństwo swoje i innych.
Kronika I półrocze 2014
14 stycznia Uraz barku. 60 – letni mieszkaniec Sadłowa upada na nierównej powierzchni. Niósł drewno.
14 stycznia Uraz nogi. 52 – letni mieszkaniec Sadłowa upadł, niosąc worek paszy.
17 lutego Uraz ręki. 48 – letnią mieszkankę Wilewa kopnęła krowa.
3 marca Uraz palca. 54 – letni mieszkaniec Wólki Kliczewskiej skaleczył się, pomagając w wycieleniu.
6 marca Oparzenia II stopnia. 40-letni mieszkaniec Kozilasu wynosił z garażu palący się pojemnik.
11 kwietnia. Uraz nogi. 47 –letniemu mieszkańcowi Rogali kloc drewna przycisnął nogę.
12 kwietnia. Uraz nóg. 40-letniej mieszkance Woli Łaszewskiej figurka, którą czyściła przygniotła nogi.
5 maja. Uraz szczęki. 36 – letni mieszkaniec Wronki podczas bójki został uderzony łopatą.
14 maja. Uraz nogi. 40-letnia mieszkanka Maka ześliznęła się z drabiny.
14 maja Uraz uda. 55-letni mieszkaniec Kliczewa Dużego pod wpływem alkoholu obsługiwał maszynę rolniczą. Ładowacz przycisnął mu nogę
25 maja. Uraz ręki. śmigło wentylatora zaczepiło dłoń 48-letniego mieszkańca Poniatowa
29 maja. Uraz nogi. Podczas przycinania drewna pilarka podbiła i uderzyła w nogę 61-letniego mieszkańca Mianowa
4 czerwca Uraz palca 53 – letni mieszkaniec Wronki doznał urazu podczas smarowania prasy.
16 czerwca. Uraz kręgosłupa. Podczas pielęgnacji dojarki 57 – letni mieszkaniec Wilewa upadł z niewielkiej wysokości

Dodaj komentarz