Ewa Jabłońska
e.jablonska@kurierkurierzurominski.pl
Debata społeczna pod hasłem „Wspólnie bezpiecznie” odbyła się w piątek 12 lutego w sali kinowej Żuromińskiego Centrum Kultury. W spotkaniu wzięli udział zastępca komendanta mazowieckiej policji Mirosław Jedynak, komendant żuromińskiej komendy Witold Lemański, burmistrz Żuromina Aneta Goliat, starosta Jerzy Rzymowski, wójtowie i burmistrzowie samorządów z terenu powiatu, radni, policjanci, przedstawiciele różnego rodzaju instytucji i mieszkańcy.
Wszystkich gości przywitał szef żuromińskiej komendy insp. Witold Lemański. Komendant poinformował również, że powiat żuromiński jest najbezpieczniejszym powiatem w województwie mazowieckim. Podkreślił, że, żeby było bezpiecznie, musi być współpraca pomiędzy policją i mieszkańcami.
– Wspólny nasz interes jest w tym, żeby żyło się nam w powiecie lepiej – mówił komendant Witold Lemański.
Komendant mówił również, że statystyki policyjne czasami nie do końca mogą świadczyć o rzeczywistości, bo zdaniem komendanta policja może nie wiedzieć o wszystkim, co się dzieje na terenie powiatu. Apelował więc do mieszkańców, że jeżeli chcą, to w każdej chwili mogą zgłosić się na policję i opowiedzieć o podejrzanych sytuacjach. Apelował o to również zastępca mazowieckiego komendanta policji Mirosław Jedynak.
– To wy widzicie na co dzień, co się w waszym środowisku dzieje, chcielibyśmy, żebyście nam przekazywali te informacje, nawet nie do końca w sposób jawny – mówił Mirosław Jedynak – czasami ktoś się boi przyjść do Komendy, bo ktoś go będzie widział, sprawę będzie można zgłosić nawet zza swojego biurka, przez Internet.
[b]Statystyki[/b]Komendant Witold Lemański mówił również o strukturze policji powiatowej i ilości policjantów zatrudnionych w komendzie.
– Na terenie powiatu pracuje 70 policjantów, jednostka w Żurominie jest jednostką starą, pracują w niej ludzie z 25 – 30 – letnim stażem i teraz decydują się o przejściu na emeryturę – mówił Lemański, Komendant przedstawił również statystyki. Wynika z nich, że przez ostatnie dwa lata spadła liczba przestępstw.
– To pokazuje, że podejmowane przez nas wysiłki idą w dobrym kierunku – mówił komendant.
Najwięcej na terenie powiatu jest kradzieży, ale jak poinformował komendant, ich liczba spadła o połowę. Na drugim miejscu są kradzieże z włamaniem. W tym przypadku policja odnotowała ponad 20% spadek tych przestępstw. W 2015 roku na terenie powiatu żuromińskiego nie skradziono żadnego pojazdu, nie było bójki, ani pobicia. W ruchu drogowym spadła liczba wypadków drogowych. W ubiegłym roku na drogach zginęły 2 osoby. Policjanci w 2015 roku zatrzymali 15 praw jazdy za przekroczenie prędkości o powyżej 50km/h w terenie zabudowanym. Kierowcy tracili uprawnienia do jazdy samochodem również z innych powodów np. stwarzanie zagrożenia na drodze.
[b]Lekomania[/b]Na takim spotkaniu nie mogło zabraknąć rozmowy na temat narkotyków i dopalaczy. Temat rozpoczęła burmistrz Aneta Goliat. Przyznała, że policja sama w tej sprawie nie wszystko jest w stanie zrobić, ważne, żeby wszyscy ze sobą w tej kwestii współpracowali – policja, władze a także mieszkańcy.
Komendant podkreślił, że w Żurominie jest problem lekomani, z którym policja nie jest w stanie walczyć
– Policja jest bezradna, środki, które są zażywane, nie są objęte Ustawą i policja w związku z ich zażywaniem nie może nałożyć żadnej sankcji –mówił komendant – cieszę się, że media wyrażają troskę o zdrowie mieszkańców, ale gdybyśmy przeanalizowali sytuacje, to okazałoby się, że część zgonów nie odbyła się pod wpływem narkotyków. Mamy ekspertyzy, że u tych ludzi w organizmie nie było narkotyków albo stwierdzono substancje , których nie obejmuje Ustawa o przeciwdziałaniu narkomani. Żaden policjant nie zabroni nikomu wstrzyknąć do żyły acetonu albo kwasku cytrynowego.
Lemański mówił również, że wiele osób zażywa narkotyki od wielu lat. Zbyt małe dawki przestają im wystarczyć i dlatego eksperymentują z innymi używkami, które okazują się dla nich zabójcze.
– Organizmy były wyniszczone i niewytrzymały – mówił Lemański – Część osób była na leczeniu, ale wróciły do Żuromina, żeby umrzeć. W sprawie narkotyków robimy wszystko, co w naszej mocy albo jeszcze więcej. Nic jednak nie jest wstanie powstrzymać ludzi przed zażywaniem medykamentów.
Wnioski mieszkańców
W drugiej części debaty mieszkańcy mogli zgłaszać swoje wnioski i uwagi dotyczące bezpieczeństwa. Tych wiele nie było. Wśród nich apelowano o to, żeby dzielnicowy Kuczborka był dostępny dla mieszkańców częściej niż obecnie, o przejściu dla pieszych przy szkole w Będzyminie, które miało być, a jeszcze go nie ma, a także szkoleniach dla seniorów, które przeprowadzili policjanci.
Spotkanie trwało około dwóch godzin.
[ewydanie][quote=Podziel się informacją] Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz [url=/user/login] TUTAJ [/url]”. Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: [url=https://mazowieckiemedia.pl/141978,Zostan-dziennikarzem-obywatelskim.html]kliknij[/url] Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. [url=mailto:e.jablonska@kurierkurierzurominski.pl] Pomogę: Ewa Jabłońska[/url] [/quote]
Dodaj komentarz