Prawie siedem milionów długów alimentacyjnych

Alimentacyjne długi są w Polsce prawdziwą plagą. Powiat żuromiński nie jest wyjątkiem. Ojcowie w naszym powiecie zadłużyli się na niemal 7 milionów złotych.
Niep�acenie aliment�w to bardzo powa�ny problem w Polsce

Ewa Jabłońska

e.jablonska@kurierkurierzurominski.pl

Zadłużenie alimentacyjne mieszkańców powiatu żuromińskiego wynosi prawie 7 milionów złotych. Do tego dochodzą jeszcze odsetki.

[b]

Alimentacyjna spirala[/b]

Najpierw sąd na wniosek opiekuna dziecka zasądza wysokość alimentów. Sąd ustala kwotę, jaką rodzic ma miesięcznie płacić na dziecko. Jeżeli rodzic nie wywiązuje się z obowiązku płacenia, sprawę przejmuje komornik. Jeżeli nie uda się wyegzekwować spłaty długu, komornik wydaje dokument stwierdzający bezskuteczność egzekucji. Taką bezskuteczność stwierdza w przypadku, gdy w okresie ostatnich dwóch miesięcy nie wyegzekwowano pełnej należności z tytułu zaległych i bieżących zobowiązań alimentacyjnych. W takim przypadku rodzic opiekujący się dzieckiem może otrzymać alimenty z funduszu alimentacyjnego. Wystarczy zgłosić się do Urzędu Gminy lub Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej i złożyć wymagane dokumenty. Świadczenia z funduszu alimentacyjnego przysługują dziecku do ukończenia 18 roku życia, a w przypadku, gdy się uczy, do ukończenia przez nie 25 roku życia. Gdy dziecko posiada orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności, świadczenia są przyznawane bezterminowo. Przyznanie prawa do świadczenia z funduszu alimentacyjnego uzależnione jest od spełnienia kryterium dochodowego. Świadczenia te przysługują, jeżeli dochód rodziny w przeliczeniu na osobę w rodzinie nie przekracza kwoty 725 złotych netto. Wysokość alimentów jest wówczas na takim poziomie, jak ustalił sąd, jednak nie więcej niż 500 złotych. Kwoty są różne. Średnio, jak podają urzędnicy, jest to 350 – 400 złotych. Najczęściej obowiązek płacenia alimentów w powiecie należy do ojca. I choć pieniądze dla dzieci z funduszu alimentacyjnego pochodzą z budżetu państwa, to osoby uchylające się od płacenia alimentów są zobowiązane je oddać i to razem z odsetkami.

[b]Dług rośnie[/b]

Wiele osób z powiatu żuromińskiego zalega z płaceniem alimentów. Dokładnej ilości uchylających się od płacenia, nie da się ustalić. Urzędnicy mówią, że ta liczba ciągle się zmienia. Wiadomo jednak, jakiej wysokości dług mają oni w stosunku do państwa. W sumie w powiecie żuromińskim na dzień 30 września dług wynosi 6 718 939 złotych. Najwięcej dłużników jest w gminie Żuromin. Tutaj kwota zadłużenia alimentacyjnego wynosi 2 477 755, 53 złotych. Do tego dochodzą odsetki w wysokości 827 788,44 złote. Sporo zalegają też w gminie Lubowidz. Tam 34 dłużników jest winnych Państwu 1 910 290,93 złotych. W gminie Bieżuń dłużników jest 34 i zalegają na kwotę 562 578 złotych plus odsetki w wysokości 204 619,77 złotych. W Kuczborku z funduszu zostało wypłaconych 705 031,98 złotych. Odsetki od tej kwoty wynoszą 264 719,71 zł .W Lutocinie „migających” się od łożenia na własne dzieci jest najmniej. Tam kwota zadłużenia wynosi 221 974,64 złotych (odsetki 51 310,76 złotych). W gminie Siemiątkowo łączne zadłużenie wynosi 841 311 złotych (odsetki 264 522,40 złotych). W sumie odsetki wynoszą ponad 1,7 miliona złotych.

[b]

Dłużnicy muszą się wytłumaczyć[/b]

W momencie, kiedy pieniądze są wypłacane na dziecko z funduszu alimentacyjnego, dłużnik musi się wytłumaczyć, dlaczego nie wywiązuje się ze swojego obowiązku. Urzędnicy przeprowadzają wywiad w celu ustalenia sytuacji rodzinnej, dochodowej i zawodowej dłużnika alimentacyjnego, a także jego stanu zdrowia oraz przyczyn niełożenia na utrzymanie osoby uprawnionej. Dłużnik musi złożyć również oświadczenie majątkowe. Jeżeli się okazuje, że dłużnik nie może wywiązać się z obowiązku płacenia alimentów z powodu braku pracy, jest zobowiązany do zarejestrowania się jako bezrobotny w Powiatowym Urzędzie Pracy.

– W zdecydowanej większości dłużnicy z nami współpracują, przychodzą na nasze wezwania i nie ma problemów z załatwieniem formalności – mówi Marta Kalinowska z Urzędu Gminy i Miasta w Żurominie.

W przypadku gdy dłużnik uniemożliwia przeprowadzenie wywiadu alimentacyjnego, odmówił złożenia oświadczenia majątkowego, zarejestrowania się w Powiatowym Urzędzie Pracy jako poszukujący pracy lub odmówił przyjęcia pracy, wszczęte jest postępowanie uznające dłużnika za uchylającego się od zobowiązań alimentacyjnych. W takim przypadku dłużnik może mieć poważne problemy. Po pierwsze jest ścigany za przestępstwo z art. 209. § 1. za co grozi kara grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności do lat 2. Kierowany jest również wniosek do starostwa o zatrzymanie prawa jazdy dłużnika.

[ewydanie][quote=Podziel się informacją]



Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. 

Swoją stronę założysz [url=/user/login] TUTAJ [/url]”. 

Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: [url=https://mazowieckiemedia.pl/141978,Zostan-dziennikarzem-obywatelskim.html]kliknij[/url] 
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. [url=mailto:e.jablonska@kurierkurierzurominski.pl] Pomogę: Ewa Jabłońska[/url]
 [/quote]

   

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.