Po podjęciu uchwały zarząd poinformuje pisemnie o podjętej decyzji wszystkich dyrektorów szkół, mimo że komitety strajkowe w każdej z placówek mogły to już zrobić.
Podczas piątkowego posiedzenie powiatowych władz związkowych podsumowano całą akcję strajkową. Jak informuje prezes Marzena Więckowska, do czwartku, 25 kwietnia, strajkowało już tylko 15 szkół. Do godziny 15.00 cztery szkoły ponadgimnazjalne nie klasyfikowały uczniów.
– Byliśmy ewenementem w delegaturze ciechanowskiego kuratorium, gdzie szkoły nie klasyfikowały uczniów – podała nam prezes. W piątek niektóre z tych 15 strajkujących szkół wznowiły już pracę, a część jeszcze strajkowała.
– Były załogi, które w 100 proc. trwały do końca, były też takie, które się wykruszały, ale rozumiemy wszystkich nauczycieli i pracowników. Każdy podchodził do tego ze zrozumieniem, w swoim duchu rozważał, czy chce być do końca. Sytuacje były różne i to rozumiemy jako organizatorzy strajku – powiedziała.
Prezes dodała, że podczas posiedzenia zarządu rozmawiano o tym, jak można by zrekompensować potrącenia, które wynikają z niewykonywania czynności służbowych.
– Strajkujący utracą duże kwoty z wynagrodzeń. Póki co trwają rozmowy z dyrektorami szkół i organami prowadzącymi o możliwości rekompensaty poniesionych strat w innej formie dozwolonej prawem – podkreśla Więckowska.
Zarząd omawiał też sprawę funduszu strajkowego, jaki posiada Związek.
– Jest taka możliwość skorzystania z pomocy finansowej przez członków strajkujących, ale to w późniejszym terminie – zaznacza prezes. Przypomina, że strajkujący mieli świadomość potrąceń.
– Grożono nam, straszono nas, żeby odciągać pracowników od strajku, informując, że będą to olbrzymie kwoty. Wiele osób te komunikaty odebrało dosłownie i faktycznie od strajku odstąpiło, ale uważamy, że była to indywidualna decyzja każdego – mówi Marzena Więckowska.
– Uważamy, że decyzja o zawieszeniu została podjęta rozważnie. Podjęło ją prezydium, w skład którego wchodzi 16 prezesów okręgów, czyli przedstawiciele okręgów z całej Polski. Wszystkie regiony były reprezentowane przy decyzji, która ogłosił prezes Broniarz. To nie była jego decyzja personalna, a decyzja ciała kolegialnego, jakim jest prezydium Zarządu Głównego – tłumaczy prezes żuromińskiego oddziału. A podjęto ją w trosce o uczniów klas maturalnych, by mogli przystąpić do egzaminów i rozpocząć dalszą naukę.
Szefowa żuromińskiego związku podkreśla, że akcja strajkowa w powiecie przebiegła spokojnie. – W imieniu Zarządu Oddziału, wszystkim strajkującym pracownikom składam najserdeczniejsze życzenia za solidarność. Dziękuję też dyrektorom za współpracę, za prawidłowy i spokojny przebieg akcji strajkowej – mówi Marzena Więckowska.
AO
Dodaj komentarz