
Obie drużyny zaliczyły ligowy falstart. “Boruciarze” przegrali z beniminkiem, Rzekunianka na własnym terenie uległa Klubowi Sportowemu Wąsewo. Dlatego dla obu zespołów był to mecz, w którym można było zdobyć pierwsze punkty w nowym sezonie. Na własnym terenie zespół Boruty zawsze jest groźny, ale wiele zależy od skuteczności. Ta, tego dnia nie była na najwyższym poziomie. Co więcej, Boruta nie zdobyła gola, choć okazji nie brakowało. Zwłaszcza po stałych fragmentach gry, które siały spustoszenie w szeregach gości. Rzekunianka długo nie mogła sforsować defensywy zespołu z Kuczborka. Dopiero na dziesięć minut przed końcem spotkania zespół gości za sprawą Krzysztofa Trzcińskiego objął prowadzenie. Jak się później okazało był to jedyny gol, który zapewnił zwycięstwo gościom.
OM
[b]Boruta Kuczbork – Rzekunianka Rzekuń 0:1 (0:0)[/b][b]Bramka: [/b]Trzciński 80 min.[b]Tabela[/b]Bartnik Myszyniec – Wkra Sochocin 3:0 (wo)
Konopianka Konopki – Orzeł Sypniewo 2:1
Korona Karolinowo – Orzyc Chorzele 3:0
KS Wąsewo – Pełta Karniewo 2:1
Boruta Kuczbork – Rzekunianka Rzekuń 0:1
Błękitni Raciąż – GUKS Krasnosielc 4:0
Wymakracz Długosiodło – Wkra Radzanów 4:1
[b]Tabela[/b]1. KS Wąsewo 2 6 6-2
2. Konopianka Konopki 2 6 4-1
3. Błękitni Raciąż 2 4 5-1
4. Bartnik Myszyniec 2 4 4-1
5. Wymakracz Długosiodło 2 4 5-2
6. Pełta Karniewo 2 3 5-4
7. Orzeł Sypniewo 2 3 4-2
8. GUKS Krasnosielc 2 3 3-5
9. Rzekunianka Rzekuń 2 3 2-4
10. Korona Karolinowo 2 3 5-4
11. Wkra Radzanów 2 1 2-5
12. Boruta Kuczbork 2 0 1-4
13. Orzyc Chorzele 2 0 0-5
14. Wkra Sochocin 2 0 0-6

Dodaj komentarz