
Michał Osiecki
m.osiecki@kurierkurierzurominski.pl
MOS Wola Warszawa, Legionovia Legionowo, 13 Radom, Plas Warszawa, Atena Warszawa i Rosario Lubowidz to zespoły, które wzięły udział w kolejnym turnieju I ligi młodziczek, który odbył się w Ostrołęce.
[b]Sobota z jednym zwycięstwem[/b]Na początek rozpoczęliśmy od meczu z Radomiem..
– Mieliśmy małe porachunki do wyrównania za pechową przegraną z poprzedniej kolejki – mówi Zbigniew Margalski.
Tym razem udało się nam odpowiedzieć zwycięstwem. Po słabszym pierwszym secie, ale na szczęście zwycięskim 25:16 i dobrym początku drugiej partii, gdzie uzyskaliśmy przewagę, wszystko szło w kierunku łatwego zwycięstwa. Niestety nasze panie zatrzymały się, co wykorzystały rywalki, doprowadzając do tie-breaka. Na szczęście w decydującej partii nie było żadnych dywagacji – zdecydowane zwycięstwo 15:7.
Drugi mecz zakończył się dużą niespodzianką. Mimo wszelkich przesłanek nie był to spacerek i łatwe zwycięstwo. Już pierwszy set pokazał, że nie można lekceważyć rywalek. Troszkę słabsza dyspozycja naszych zawodniczek zaważyła na porażce 26:24. W drugiej partii od początku Atena zdobyła prowadzenie.
– Rywalki odskoczyły na kilka punktów i wydawało się, iż wygrają z dużą przewagą. Jednak pod koniec seta na zagrywkę weszła Ola Kąpińska i posyłając 7 mocnych zagrywek, wyprowadziła nas na prowadzenie 22:21 – informował Margalski.
Niestety później znów nasza gra pozostawiała wiele do życzenia. Atena wygrała 25:23. W ostatnim sobotnim pojedynków znów nie mogliśmy cieszyć się ze zwycięstwa, mimo że według szkoleniowców był to najlepszy mecz w naszym wykonaniu tego dnia. Porażka z faworyzowaną Legionovią Legionowo 2:0.
[b]Niedziela już lepsza[/b]
Ostatni dzień tej rywalizacji był dla naszego zespołu bardzo ważny. Przez słabszą postawę w sobotę Rosario zagrożone było spadkiem do II ligi. Nasz zespół pewnie rozpoczął zmagania w meczu z MOS Wola Warszawa, a o naszym zwycięstwie przesądziła końcówka. W drugim secie zagrywka jednej z zawodniczek rywali przesądziła o wyrównaniu. Zaserwowała ona dziewięć asów serwisowych. Taki stan sprawił, że mogliśmy walczyć tylko o to, by godnie zakończyć tę partię. Tie-break to jednak zupełnie inny set. Szybszy i krótszy. Tu graliśmy już zdecydowanie lepiej i wygraliśmy 15:10, czym sprawiliśmy niespodziankę.
– Ostatni kolejka turnieju była nadzwyczaj ciekawa, tylko Legionovia miała zapewnioną I ligę, reszta drużyn musiała sobie ją wywalczyć w ostatnim meczu. Naszym przeciwnikiem był zespół Plas Warszawa, z którym już wygraliśmy w turnieju rozstawieniowym, więc przeciwniczki głodne były rewanżu – informował szkoleniowiec Rosario.
Na szczęście wszystko potoczyło się po naszej myśli. Bezproblemowe zwycięstwo bez straty seta sprawiło, że zajęliśmy podobnie jak w pierwszym turnieju trzecie miejsce.
Drugi turniej I ligi młodziczek w wykonaniu naszych zawodniczek miał dwa oblicza – pierwsze to bardzo słaby pierwszy i (szczególnie) drugi mecz, i trzy ostatnie mecze bardzo dobre. Gdyby nie “potknięcie” w meczu z Ateną byłoby II miejsce – szkoda. Jednak to jest i tak więcej niż się spodziewaliśmy przed sezonem, za co zawodniczkom składam gratulacje-Zbigniew Margalski
Skład: Aleksandra Kąpińska – kapitan, Andżelika Jasińska, Joanna Ostrowska, Aleksandra Anger, Daria Anysz, Aleksandra Lewandowska, Weronika Kubkowska, Anna Kąpińska, Aleksandra Szeluga, Monika Kowalczyk.
Trenerzy: Zbigniew Margalski, Artur Kubkowski .

Dodaj komentarz