Skarga mieszkańca. Niespełnione obietnice poprzedniego burmistrza

Burmistrz Żuromina poprzedniej kadencji zobowiązał się do 2011 roku wykonać kanalizację i wodociąg na osiedlu Cicha. Do tej pory ani wody, ani kanalizacji nie ma. Mieszkaniec złożył skargę do radnych.
[b]Na[/b] wspólne posiedzenie Komisji Rady Miejskiej w Żurominie, przyszedł mieszkaniec Żuromina, który jest właścicielem działek budowlanych na osiedlu Cicha 2 w Żurominie. Poinformował radnych, że w 2008 roku zostało zrobione scalenie i podział działek na osiedlu.

– Właściciele wpłacili do Gminy pieniądze, a Gmina zobowiązała się zrobić tam sieć wodno – kanalizacyjną do 2011 roku – mówił mieszkaniec.

Kwestia uzbrojenia działek go szczególnie interesuje, bo planuje rozpocząć tam budowę domu.

– Mam pozwolenie na budowę, chce się budować i nie mogę – mówił mężczyzna – to tak naprawdę to jest wyłudzenie pieniędzy. Rozumiem, że się coś może opóźnić, termin przesunąć, ale minęło już 5 lat.

Mężczyzna, poskarżył się też, że nie został poinformowany o tym, że inwestycja nie zostanie zrealizowana. Na budowę domu wziął kredyt. Ma określony termin na zakończenie budowy. Jeżeli nie zakończy budowy w terminie, będzie musiał płacić wysokie odsetki w banku.

– Kto ma płacić te odsetki, bo nie wyobrażam sobie, że ja – mówił radnym.

[b]Prawie 700 tysięcy dla Gminy[/b]

Zastępca Burmistrza Michał Bodenszac potwierdził, że w 2008 roku grunty scalono i podzielono. Potwierdził też deklaracje Gminy.

– Uchwała zawierała również deklarację, ze strony Gminy o zorganizowaniu infrastruktury w zakresie wodociągu i kanalizacji sanitarnej. Po stronie mieszkańców było wpłacenie opłaty adiacenckiej w kwocie niespełna 700 tysięcy – poinformował Michał Bodenszac.

Bodenszac poinformował również, że mieszkaniec ten problem zgłosił w tym roku. Burmistrz zrobił wstępny szacunek, ile inwestycja by kosztowała Dokumentacja potrzebna do rozpoczęcia inwestycji jest przygotowana.

– Myślę, że nie pozostaje nic innego, jak za te zaniechanie sprzed kilku lat wykonać i na miarę naszych możliwości finansowych przystąpić do realizacji tej inwestycji – mówił Bodenszac.

Radny Leszek Łuczkiewicz tłumaczył, że zapewne inwestycja nie została zrobiona, bo w tym miejscu nikt nie mieszkał, a pieniądze były przeznaczone na inne inwestycje. Łuczkiewicz potwierdził, że teraz trzeba tę inwestycję zrealizować.

Ewa Jabłońska

e.jablonska@kurierkurierzurominski.pl

   

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

Skarga mieszkańca. Niespełnione obietnice poprzedniego burmistrza

Burmistrz Żuromina poprzedniej kadencji zobowiązał się do 2011 roku wykonać kanalizację i wodociąg na osiedlu Cicha. Do tej pory ani wody, ani kanalizacji nie ma. Mieszkaniec złożył skargę do radnych.

Na wspólne posiedzenie Komisji Rady Miejskiej w Żurominie, przyszedł mieszkaniec Żuromina, który jest właścicielem działek budowlanych na osiedlu Cicha 2 w Żurominie. Poinformował radnych, że w 2008 roku zostało zrobione scalenie i podział działek na osiedlu.

– Właściciele wpłacili do Gminy pieniądze, a Gmina zobowiązała się zrobić tam sieć wodno – kanalizacyjną do 2011 roku – mówił mieszkaniec.

Kwestia uzbrojenia działek go szczególnie interesuje, bo planuje rozpocząć tam budowę domu.

– Mam pozwolenie na budowę, chce się budować i nie mogę – mówił mężczyzna – to tak naprawdę to jest wyłudzenie pieniędzy. Rozumiem, że się coś może opóźnić, termin przesunąć, ale minęło już 5 lat.

Mężczyzna, poskarżył się też, że nie został poinformowany o tym, że inwestycja nie zostanie zrealizowana. Na budowę domu wziął kredyt. Ma określony termin na zakończenie budowy. Jeżeli nie zakończy budowy w terminie będzie musiał płacić wysokie odsetki w banku.

– Kto ma płacić te odsetki, bo nie wyobrażam sobie, że ja – mówił radnym.

[b]Prawie 700 tysięcy dla Gminy[/b]

Zastępca Burmistrza Michał Bodenszac potwierdził, że w 2008 roku grunty scalono i podzielono. Potwierdził też deklaracje Gminy.

– Uchwała zawierała również deklarację, ze strony Gminy o zorganizowaniu infrastruktury w zakresie wodociągu i kanalizacji sanitarnej. Po stronie mieszkańców było wpłacenie opłaty adiacenckiej w kwocie niespełna 700 tysięcy – poinformował Michał Bodenszac.

Bodenszac poinformował również, że mieszkaniec ten problem zgłosił w tym roku. Burmistrz zrobił wstępny szacunek, ile inwestycja by kosztowała Dokumentacja potrzebna do rozpoczęcia inwestycji jest przygotowana.

– Myślę, że nie pozostaje nic innego, jak za te zaniechanie sprzed kilku lat zapłacić i na miarę naszych możliwości finansowych przystąpić do realizacji tej inwestycji – mówił Bodenszac.

Radny Leszek Łuczkiewicz tłumaczył, że zapewne inwestycja nie została zrobiona, bo w tym miejscu nikt nie mieszkał, a pieniądze były przeznaczone na inne inwestycje. Łuczkiewicz potwierdził, że teraz trzeba tę inwestycję zrealizować.

Ewa Jabłońska

e.jablonska@kurierkurierzurominski.pl

   

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.