Spacerek Wkry

Wkra Bieżuń rozbiła Skrwę Łukomie. Bieżuńska jedenastka bez najmniejszych problemów pokonała swojego sparingowego przeciwnika aż 6:1. To kolejne sparingowe zwycięstwo podopiecznych Marcina Rokickiego.
Bramk� w sparingu zdoby� Marek Dudek (z lewej)

Bez problemów poradzili sobie z kolejnym rywalem piłkarze Wkry Bieżuń. Spotkanie kontrolne zakończyło wysokim zwycięstwem zespołu prowadzonego przez Marcina Rokickiego. Już początek spotkania wskazywał, że będzie to jednostronne widowisko. W piątej minucie spotkania do dośrodkowania w pole karne najwyżej wyskoczył Marcin Reks i uprzedził bramkarza Skrwy. Piłka po jego strzale zatrzepotała w siatce gości. Chwilę później z bardzo dobrej strony pokazał się Michał Dzięgielewski. Najpierw został sfaulowany w obrębie pola karnego drużyny gości, a chwilę później sam podszedł do wykonywania rzutu karnego i zdobył bramkę, podwyższając stan rywalizacji. Przed przerwą bieżunianie zupełnie nie dali się zaskoczyć zespołowi Skrwy. Testowany w szeregach Wkry bramkarz nie miał wiele pracy. W pierwszych czterdziestu pięciu minutach musiał zaledwie kilkakrotnie wyłapać kilka dośrodkowań, a nieliczne strzały mijały jego bramkę.

Wkra natomiast wciąż bardzo groźnie atakowała, a efektem tego były trzy kolejne bramki zdobyte przez zespół Marcina Rokickiego. Z bardzo dobrej strony pokazał się aktywny Reks, który wraz z Nowakowskim przeprowadził akcję, którą celnym strzałem zakończył młody Trawczyński. Ten zawodnik od początku okresu przygotowawczego znajduje się w bardzo dobrej dyspozycji. Grający wcześniej w juniorskim zespole Wkry zawodnik zdobył już kolejną bramkę w trakcie przygotowań do zbliżającego się sezonu 2013/2014. Przed przerwą bramki dla Wkry zdobyli jeszcze po akcji sam na sam z bramkarzem Michał Dzięgielewski, a także Łukasz Betlejewski, który wykończył akcję całego zespołu.

Po przerwie obraz gry nie zmienił się. Bieżunianie wciąż dyktowali tempo gry i byli stroną dominującą, ale zabrakło im koncentracji i wykończenia w kluczowych momentach tej części spotkania. Dlatego też w drugiej części widowiska kibice mogli obejrzeć tylko jednego gola zdobytego przez gospodarzy. Autorem szóstej bramki był Marek Dudek.

Tuż przed końcem meczu, w doliczonym czasie gry, o honorowe trafienie pokusili się przyjezdni. Po sytuacji sam na sam golkiper Wkry musiał wyjmować piłkę z siatki.

Wkra Bieżuń – Skrwa Łukomie 6:1 (5:0)

Dzięgielewski 2, Trawczyński, Betlejewski, Dudek, Reks

Wkra: testowany – H.Puszcz, K.Puszcz, Krokowski, Nowakowski – Trawczyński, Włocki, Markowski, Reks – Dzięgielewski, Betlejewski

Grali również: P.Baca, K.Baca, M.Dudek

   

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.