
Ewa Jabłońska
e.jablonska@kurierkurierzurominski.pl
Piotr Małachowski po raz kolejny dał się poznać jako człowiek o wielkim sercu. Przekazał on swój srebrny medal na licytację, żeby pomóc choremu chłopcu.
Informacja na temat przekazania medalu na leczenie chłopca pojawiła się na profilu facebookowym Piotra Małachowskiego. „Zdobycie medalu olimpijskiego to dla sportowca spełnienie życiowych marzeń. Oczywiście najcenniejszy jest ten złoty. Zrobiłem wszystko, co w mojej mocy, żeby go zdobyć. Niestety tym razem się nie udało. Jednak los dał mi szansę podwyższenia wartości mojego „srebra”. „ – pisze dyskobol z Bieżunia.
Okazuje się, że po zawodach napisała do Małachowskiego mama małego Olka. Prosiła o pomoc. Chłopiec od dwóch lat choruje na nowotwór gałki ocznej. W Polsce nie ma już szans na uratowanie oka chłopca. Jedyna szansą jest terapia w Nowym Jorku. Niezwykle kosztowna. Małachowski chce pomóc chłopcu. Przekazał swój medal na licytację. Cała wylicytowana kwota zostanie przekazana na leczenie dziecka. Srebrny medalista apeluje do wszystkich o pomoc w zebraniu pieniędzy. „Jeśli mi pomożecie, moje srebro może być dla Olka cenniejsze niż złoto.” – pisze Małachowski.
Brawo Piotr Małachowski. Bieżuń, powiat żuromiński i cała Polska są z Ciebie dumne.
Dodaj komentarz