Ewa Jabłońska
e.jablonska@kurierkurierzurominski.pl
Handel w soboty w Żurominie odbywa się na ulicy Zwycięstwa. Droga w tym czasie jest zamknięta dla samochodów a znalezienie miejsca parkingowego w pobliżu bazaru często graniczy z cudem. Władze miasta mają pomysł jak zmienić oblicze żuromińskiego bazaru, który niezmiennie cieszy się dużym zainteresowaniem wśród handlujących i wśród mieszkańców całego powiatu.
Dwie hale
Władze miasta chcą, żeby przy ulicy Zwycięstwa na placu w pobliżu stacji Lotos powstały dwie hale handlowe. Jedna zamknięta, druga przypominająca spora wiatę. Tam w soboty odbywałby się handel. Na hale jest już gotowy projekt. Ponadto, władze miasta chcą zagospodarować teren wokół hal. Miałyby tam powstać parkingi, drogi dojazdowe oraz dodatkowe miejsca do handlu. Inwestycja jest kosztowana.
Podstawową intencją jest uporządkowanie targowiska – mówi zastępca burmistrza Żuromina Michał Bodenszac – jeżeli się okaże, że jest zainteresowanie prowadzenia tam handlu również w ciągu tygodnia, to też będzie to możliwe.
Jak mówi Michał Bodenszac do budżetu miejskiego z tytułu opłat targowych wpływa rocznie 300 tysięcy, złotych. Coś więc należy się handlującym od miasta np. lepsze warunki handlu.
[b]Potrzebne dofinansowanie[/b]
Inwestycja nie będzie jednak realizowana w całości z kasy Miasta. Władze planują ubiegać się o dofinansowanie inwestycji ze Środków Programu Rozwoju Wiejskich. Nabór wniosków prawdopodobnie rozpocznie się w grudniu. Dofinansowanie inwestycji w ramach PROW-u jest na poziomie 63%. Gdyby się udało Żurominowi pozyskać te pieniądze. Inwestycja powstałaby w 2018 roku.
Dodaj komentarz