Szczyt głupoty: łapać okazję po zmroku, klęcząc na środku ulicy!Szczyt pecha: zatrzymać policyjny radiowóz!

21 – letni mieszkaniec Sierpca postanowił złapać okazję. W tym celu klęczał na środku drogi i zatrzymywał przejeżdżające samochody. Miał pecha, natrafił na policjantów z drogówki.
Na �rodku ulicy kl�czy m�czyzna i zatrzymuje samochody

Maciej Zaremba

redakcja@kurierkurierzurominski.pl

Była godzina 16:30. Na ulicy Sierpeckiej w Bieżuniu patrol policji kontrolował prędkość wideorejestratorem samochodowym. Właśnie jechał za samochodem, który w terenie zabudowanym osiągnął prędkość ponad 100 kilometrów na godzinę. Nagle samochód, który łamał przepisy zaczął hamować i uciekać na pobocze drogi. Ten dziwny manewr zaniepokoił policjantów. Po chwili zauważyli, że na środku drogi klęczy mężczyzna. Z 50 metrów nie było go w ogóle widać.

Policjanci natychmiast zrezygnowali z pościgu za samochodem, który przekroczył prędkość i zatrzymali się.

Jak się okazało, na środku drogi klęczał 21-letni mieszkaniec Sierpca. Na pytanie, co robi, stwierdził, że błaga o to, żeby go ktoś podwiózł. No cóż, pozycja klęcząca jest jak najbardziej odpowiednia do wnoszenia próśb, ale młodzieniec chyba trochę przesadził.

Tego samego zdania byli tez policjanci, którzy ukarali mężczyznę 500-złotowym mandatem. A co z kierowcą, który za szybko jechał.

No cóż, tym razem miał szczęście. Jeśli czyta ten artykuł, niech wie, że niewiele brakowało, a sam otrzymałby mandat.

Sytuację pod Bieżuniem skomentował dla Czytelników Kuriera kierownik Ogniwa Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Żurominie st. aspirant Jan Składanowski.

– Nie jestem fachowcem, żeby oceniać stan umysłowy pieszego – mówi Składanowski – Przez 20 lat służby jeszcze z takim przypadkiem się nie spotkałem. Mogę jedynie ostrzec kierowców, że na drodze można spodziewać się wszystkiego. Bądźcie ostrożni.

 

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.