Tenis stołowy. Blisko, blisko, coraz bliżej

Piotr Kołaciński i jego podopieczni są coraz bliżej medalu Wschodzący Białystok Superligi. Po zdecydowanym triumfie nad Kolpingiem przyszedł czas na zwycięstwo z Polonią Bytom. Tym razem gracze żuromińskiego szkoleniowca pokonali rywali 3:2, a każdy z zawodników Dekorglassu zdobył po jednym dużym punkcie.
Zesp� Piotra Ko�aci�skiego walczy o medal MP

Michał Osiecki

m.osiecki@kurierkurierzurominski.pl

Zespół Dekorglass Działdowo po zwycięstwie 3:0 nad Kolpingiem Frac Jarosław znacznie poprawił sobie morale i do starcia z Polonią Bytom przystępował w roli faworyta. Trzeci zespół Wschodzący Białystok Superligi przed własną publicznością, chcąc zrobić kolejny krok do medalu, musiał uporać się z zespołem Michała Napierały.

Pięciosetowy bój

Mimo, że teniśiści z Działdowa byli faworytami to nie bez problemów uporali się z bytomskim zespołem. Wszystko rozpoczęło się po myśli gospodarzy. „Jedynka” działdowskiego zespołu mistrz paraolimpijski z Londynu z 2012 roku Patryk Chojnowski zdecydowanie pokonał Jakuba Kosowskiego i gracze Kołacińskiego objęli prowadzenie. Kolejna konfrontacja była już bardziej wyrównana. Przy stole zameldowali się ulubieniec publiczności z Działdowa Jiri Vrablik oraz rewelacyjnie grający czeski tenisista Polonii Bytom Tomas Konecny. W pojedynku Czechów lepszy okazał się jednak Konecny, choć spotkanie można było określi jako bardzo wyrównane. Kluczowy dla losów pojedynku był trzeci mecz. Będący w doskonałej dyspozycji Xu Wenliang mierzył się z Radkiem Mrkvicką. Podopieczny Kołacińskiego potwierdził swoją formę. Chińczyk nie dał szans Czechowi, a pojedynek zakończył się w trzech setach. Napierała w czwartej partii posłał o boju Konecnego, a ze strony działdowian zameldował się Chojnowski. To właśnie Tomasz Konecny stanął na drodze Dekorglassu do trzypunktowego zwycięstwa. Czech znów pokazał swoje nieprzeciętne umiejętności. Trzy sety wystarczyły by zakończyć starcie. O zwycięstwie zadecydował piąty mecz – Vrablik kontra Kosowski. Jiri Vrablik najpierw wygrał szybko dwa sety, by potem ulec w trzeciej partii do 9, ale chwilę później postawił kropkę nad „i”.

We własnej hali z Olimpią-Unią

Wszyscy, którzy chcą obejrzeć zespół Piotra Kołacińskiego we własnej hali w drugiej fazie sezonu będą mieli ku temu jeszcze jedną szansę. Dekorglass we wtorek 3 lutego na własnym podwórku podejmować będzie Olimpię-Unię Grudziądz. Emocje gwarantowane.

KS Dekorglass Działdowo – Carbo-Koks TTS Polonia Bytom 3:2

Patryk Chojnowski – Jakub Kosowski 3:0 (11:7, 15:13, 11:5)

Jiri Vrablik – Tomas Konecny 1:3 (6:11, 6:11, 11:8, 5:11)

Xu Wenliang – Radek Mrkvicka 3:0 (11:5, 11:9, 11:7)

Patryk Chojnowski – Tomas Konecny 0:3 (6:11, 8:11, 9:11)

Jiri Vrablik – Jakub Kosowski 3:1 (11:4, 11:6, 7:11, 11:9)

   

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.