To jest morderca? Prokuratura ściga Bartosza Nowickiego

Zginął Łukasz Masiak. Nasz kolega – dziennikarz. Został on zabity w nocy z soboty na niedzielę 14 czerwca. Prokuratura podejrzewa, że zabójcą jest Bartosz Nowicki z Mławy, którego zdjęcie prezentujemy na 1. stronie i obok. Jeżeli ktokolwiek z Was widział tego człowieka, prosimy o kontakt z policją, numer alarmowy 997.
�cigany listem go�czym Bartosz Nowicki jest podejrzany o zab�jstwo dziennikarza

Maciej Zaremba

redakcja@kurierkurierzurominski.pl

W Mławie zamordowany został dziennikarz. Łukasz Masiak miał 31 lat.

[b]Okoliczności śmierci

[/b]

W nocy z soboty na niedzielę w mławskiej kręgielni został śmiertelnie pobity. Prawdopodobnie, jak wskazują wstępne oględziny, zginął od kopnięcia nogą. Na forach internetowych pojawiają się komentarze, że napastnik skakał po dziennikarzu, lecz policja tych relacji nie potwierdza.

Głównym podejrzanym prokuratury jest 29-letni mieszkaniec Mławy Bartosz Nowicki. To właśnie za nim prokuratura wystosowała list gończy.

Bartosz Nowicki, jak wynika z zapisu w monitoringu, wszedł za Łukaszem Masiakiem do toalety mławskiego klubu i po kilku minutach z niej wyszedł. Następne osoby, które weszły do toalety, znalazły pobitego mężczyznę. Wezwano pogotowie, ratownicy próbowali reanimować Łukasza Masiaka, bezskutecznie.

[b]

Podejrzani, zatrzymani[/b]

Policja zatrzymała z kolei dwie osoby, które podejrzane są o pomoc napastnikowi. Jedna z nich przewiozła mężczyznę z miejsca przestępstwa, druga podejrzana jest o pomoc w planowaniu zabójstwa.

Bartosz Nowicki pojawił się w miejscu swojego zamieszkania tylko na chwilę, miał tam zabrać potrzebne mu rzeczy i wybiec, mówiąc, że musi uciekać.

Rzecznik żuromińskiej policji nie wyklucza, że Bartosz Nowicki może znajdować się na terenie naszego powiatu.

– Nie jest to wykluczone, że mężczyzna przebywa na terenie naszego powiatu, chociaż od razu uspokajam, nie znamy na naszym terenie potencjalnych kolegów czy rodziny poszukiwanego – mówi młodszy aspirant Tomasz Wnuk oficer prasowy żuromińskiej Komendy.

Poszukiwany mężczyzna jest niebezpieczny, jego konikiem były sporty walki, które ćwiczył od kilku lat. Takie umiejętności to niezwykle groźna „broń” w rękach nieodpowiedzialnych osób.

Skutki jej użycia obserwowaliśmy w Mławie w nocy z 13 na 14 czerwca,

[b]

Dlaczego zginął?[/b]

Łukasz Masiak był dziennikarzem. Wiele mediów wiąże sprawę pobicia z dziennikarskimi porachunkami. Właściciel portalu naszamlawa.pl poruszał wiele niebezpiecznych tematów, stąd mógł mieć wielu potencjalnych wrogów. W roku 2014 na Łukasza Masiaka napadł nieznany sprawca i go dotkliwie pobił. Wcześniej dziennikarz otrzymywał głuche telefony, a także przesyłkę z własnym nekrologiem.

Niedawno mławskie media opisywały głośną sprawę pobicia instruktora sztuk walki. Podczas zajęć grupa chuliganów weszła do sali i pobiła ćwiczących. Najbardziej poszkodowanym był instruktor, który został pobity do nieprzytomności i z licznymi obrażeniami trafił do szpitala. O tej sprawie pisał też Łukasz Masiak na swoim portalu.

Czy z tą sprawa można łączyć zabójstwo w Mławie? Być może. Miejmy nadzieję, że policja znajdzie mordercę, a ten zostanie poddany karze.

 

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.