
Po ogłoszeniu w środę 11 marca przez premiera Mateusza Morawieckiego decyzji o zamknięciu wszystkich żłobków, przedszkoli i szkół, do końca minionego tygodnia dzieciom i młodzieży zorganizowano w placówkach opiekuńczych tzw. opiekę. W czwartek i piątek ci z rodziców, którzy nie mieli co zrobić z pociechami z dnia na dzień, mieli możliwość zostawić je jeszcze w przedszkolach i szkołach. Ale już w czwartek w praktycznie wszystkich szkołach w powiecie nie było uczniów, tylko sami nauczyciele i dyrektorzy. Podobnie jak w piątek. Dzieci były natomiast w przedszkolach i punktach przedszkolnych, ale też w bardzo ograniczonej liczbie.
Fakt, że od poniedziałku dzieci zostały już kategorycznie w domach spowodował, że w wielu instytucjach, jak również prywatnych firmach i sklepach nie pojawiło się sporo pracowników, co powoduje niekiedy utrudnienia w pracy tych instytucji czy firm. Wielu rodziców, którzy nie mieli możliwości zorganizowania dzieciom opieki np. z babcią czy ciocią lub kimkolwiek niepracującym, skorzystało z możliwości opieki nad dziećmi informując o tym pracodawcę. Jak długo wszystko potrwa, okaże się. Na razie mowa jest o najbliższych dwóch tygodniach, czy jednak na tym się skończy, nikt dziś nie wie.
Od poniedziałku wszyscy uczniowie i przedszkolaki siedzą w domach. Rodzice jakoś poradzili sobie ze zorganizowaniem opieki nad najmłodszymi pociechami, starsze jeśli mogą zostały w domach same. Nie jest to jednak czas dodatkowych ferii ani nudy. Zgodnie z wszelkimi wytycznymi, jak i apelami kuratoriów, mają wykorzystać go na powtórzenie materiału i samokształcenie. Dyrektorzy szkół zobowiązali nauczycieli do przygotowania uczniom materiału do samodzielnej nauki.
„Drodzy Uczniowie, zgodnie z zaleceniami MEN, nauczyciele będą zdalnie kontaktować się z Wami w związku z zawieszeniem zajęć lekcyjnych za pomocą dziennika elektronicznego. Nauczyciele będą umieszczać zagadnienia do pracy w domu z poszczególnych przedmiotów dla każdej z klas. Prosimy o częste sprawdzanie wiadomości i ogłoszeń w LIBRUSIE. Zlecone prace i zagadnienia zostaną ocenione i szczegółowo omówione po powrocie do szkoły. Prosimy również o stosowanie się do zaleceń GIS oraz MEN i wykorzystanie tego czasu na utrwalenie i poszerzenie wiedzy. Włączcie się do akcji “ZOSTAŃ W DOMU”. Dyrekcja i Nauczyciele ZSP” – brzmi komunikat na profilu Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Zielonej.
Jak mówi dyrektor Liceum Ogólnokształcącego w Żurominie Danuta Ryszewska nauczyciele pracują zdalnie w domach, chyba, że ktoś musi coś uzupełnić w dokumentacji szkolnej, wówczas zjawia się osobiście w placówce. Wszyscy jednak wypełniają swoją misję edukacyjną. – Nasi uczniowie drogą mailową otrzymują materiały do nauki od każdego nauczyciela i tą drogą wszyscy porozumiewają się ze sobą – mówi Danuta Ryszewska. Szkoła jest obecnie w trakcie uruchamiania dziennika elektronicznego, więc na razie ta platforma komunikacji nie działa. Uczniowie i nauczyciele oraz dyrekcja komunikują się za pomocą poczty e-mail i ten sposób działa. Na podane skrzynki e-mail wysyłane są wszelkie informacje zarówno do nauczycieli, skąd mogą czerpać aktualne informacje na temat sytuacji edukacyjnej, jak i materiały do samodzielnej nauki przez uczniów.
W dzisiejszych czasach większość szkół i placówek edukacyjnych ma swoje profile na znanym portalu społecznościowym. Klasy mają tam utworzone zamknięte grupy i tam większość wychowawców przekazuje bieżące informacje, wkleja wiadomości i linki do stron edukacyjnych z każdego przedmiotu, które można wykorzystać w domu do nauki.
Nauczycielka języka angielskiego z Zespołu Szkół w Lutocinie Katarzyna Kapela oprócz tego, że zadała uczniom materiał do nauki w domu, udostępniła swoim uczniom też linki do stron edukacyjnych, a ci z uczniów, którzy wyrazili chęć wzięcia udziału w konkursach z języka angielskiego, w tym szkolnym konkursie, jaki zaplanowano na koniec roku szkolnego pt. „Mistrz słówek”, uczą się słówek i zagadnień za pomocą specjalnej aplikacji na telefonie. – Uczniowie wysyłają mi zdjęcia, jak się uczą i ile punktów zdobywają w grze – mówi pani Katarzyna.
Miał się odbyć także ogólnopolski test z angielskiego, a chęć udziału w nim zgłosiło kilku uczniów lutocińskiej szkoły, jednak prawdopodobnie się nie odbędzie, stąd zaplanowano w placówce wersję szkolną konkursu. Poza tym nauczyciele tej szkoły, jak i wielu innych w powiecie wysłali swoim uczniom linki do stron z konkretnymi zagadnieniami, które uczniowie mogą opanować w domu, z pomocą rodziców. Tak jak w każdej szkole uczniowie mają też zadane, by przeczytać obowiązkowe lektury lub obejrzeć ich ekranizację w internecie, jeśli nie mają dostępu do książki (bo nie zdążyli wypożyczyć przed zamknięciem bibliotek, ewentualnie korzystają z e-booków). Czas siedzenia w domu musi być wykorzystany na naukę, a nie na dodatkowe ferie.
Agnieszka Orkwiszewska

Dodaj komentarz