NA SYGNALE\ W czwartek 14 maja około drugiej w nocy w jednym z kurników we Franciszkowie wybuchł pożar.

Strażacy zostali wezwani na pomoc o godzinie 2:20, już po 7 minutach na miejscu zjawiły się pierwsze zastępy. Pomimo intensywnej walki z żywiołem 9 jednostek gaśniczych ( 3 PSP i 6 OSP) nie udało się uratować znajdujących się w budynku ptaków. 39 tysięcy kur, które przywieziono dzień wcześniej udusiło się. Akcja gaśnicza trwała 2 godziny i 41 minut. Ogień strawił około 480 mkw budynku. Zniszczone zostały m.in: konstrukcja dachu, instalacja elektryczna, czy taśmociągi. Szacunkowe straty wyceniono na 1,2 mln złotych. Prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej.
KC
Dodaj komentarz