Olgierd Markowski
redakcja@kurierkurierzurominski.pl
Turniej piłkarski im. Andrzeja Brończyka rozgrywany jest już po raz 16. Impreza ta na stałe wpisała się w kalendarz zmagań żuromińskich oldbojów. Nasi zawodnicy już po raz czwarty z rzędu goszczą na tej wielkiej imprezie. Oprócz żurominian w tym roku do turnieju przystąpiła szesnaście innych ekip – w tym czterokrotny zwycięzca Olimpia Grudziądz czy zespoły zza granicy Polonia Luxemburg, FK Riese Litwa, FK Draugai Wilno.
Druga lokata w silnej grupie
Żuromińscy piłkarze oldboj wzmocnieni Maciejem Grzybowskim (trener Wkry Żuromin, pochodzący z Rypina) trafili do grupy z ubiegłorocznymi zwycięzcami Zjednoczonymi Team Bydgoszcz, ŁKS Łódź, a także litewskim FK Riese. To właśnie mecz z litewskim zespołem był pierwszym sprawdzianem żuromińskiego zespołu. Sprawdzian na plus. Zdecydowane zwycięstwo podbudowało żurominian. Ubiegłoroczni zwycięzcy, a jak się później okazało także tegoroczni, Zjednoczeni okazali się jednak zbyt silni w meczu drugiej kolejki. Remis w starciu z ŁKS Łódź dał naszym graczom przepustkę do dalszej gry. W kolejnej fazie imprezy naszym graczom poszło równie dobrze. Ostatecznie żurominianie zajęli bardzo wysoki szóste miejsce. W finale triumfował zespół Oldboys Świnoujście, który pokonał znakomicie dysponowany zespół Zjednoczeni Team Bydgoszcz. Na trzecim miejscu uplasował się Chemik Bydgoszcz pokonując Zawiszę 80 Bydgoszcz (zawodników Zawiszy z lat 80).
Finałowy mecz poprzedzony był, jak zwykle, piłkarskim meczem drużyny „Przyjaciół Brończyka” z ekipą VIP. Zaproszenia do udziału w tym meczu dostali m.in. prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek, Piotr Nowak, Dariusz Durda czy Mirosław Rzepa.
Dodaj komentarz