W BIEŻUNIU TEŻ NIE PODNIOSĄ

INFORMACJE\ W Żurominie się nie udało, w Bieżuniu też nie. Choć uchwały jeszcze nie ma, to jednak już wiadomo, ze decyzja radnych będzie negatywna.

Bieżuńscy radni podczas ostatniej sesji (3 września) zapoznani zostali z pismem Żuromińskich Zakładów Komunalnych, w którym spółka proponuje zwiększenie górnych stawek za wywóz śmieci od przedsiębiorców.

– Są jakieś kalkulacje ze strony ŻZK z Żuromina, że powinno być wyżej, a jest za nisko, a oni nie mogą być elastyczni i nie mogą podnosić. Niech firma ustala z przedsiębiorcami, co sobie życzą, ale niech nie mówią, że jest za nisko. Jaka jest konkurencja na rynku? Nie ma żadnej. Co przetarg, startują tylko Zakłady, żadna inna firma nie przychodzi i przetarg odbywa się na zasadzie narzucania woli jednego zakładu całej gminie – skomentował pismo burmistrz miasta Andrzej Szymański.

Burmistrz stwierdził, że z ŻZK wyjaśnia właśnie inną dość kontrowersyjną sprawę. – Dobiegają mnie informacje, jak również i dowody na to, że niestety niekoniecznie zawsze rzetelnie wykonywane są usługi na nasz użytek. Razem z kierownikiem Piwowarskim podchodzimy do tego poważnie. Pan prezes ŻZK powiedział, że incydentalne rzeczy, które się wydarzyły, nie mogą stanowić o całości. Ja uważam, że mogą. Dlatego, że jeżeli jest sytuacja taka, gdzie możemy się poczuć w jakiś sposób krzywdząco oszukani, to nie będziemy takich rzeczy tolerować. Bo to chodzi nie o pieniądze nasze, ale naszych mieszkańców. To kwestia bardzo istotna i do momentu wyjaśnienia sytuacji nie przychylam się do tego typu próśb, bo nie widzę ich zasadności. Należy przede wszystkim dawać przykład swoją postawą i rzetelnością wykonania swojego zadania, tak, żebyśmy nie mieli do tego wątpliwości. A ja wątpliwości mam i będę wyjaśniał – powiedział. Jaki będzie finał tej sprawy, okaże się.

AO

 

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.