PIŁKA NOŻNA\ Wkra Żuromin grająca od 3 minuty w przewadze jednego zawodnika, po czerwonej kartce dla bramkarza Mławianki Mateusza Berestowskiego, odpadła w ćwierćfinale Pucharu Polski.

Już w trzeciej minucie gry czerwoną kartką za faul poza polem karnym ukarany został bramkarz Mławianki Mława Mateusz Berestowski. Czerwona kartka, gra w przewadze do końca spotkania miała otworzyć szansę dla żuromińskiej Wkry na awans do kolejnej rundy pucharu. Niestety, to nie Wkra, a Mławianka na koniec cieszyła się ze zwycięstwa. Żurominianie choć mieli przygniatającą wręcz przewagę nie potrafili jej wykorzystać. Grający w osłabieniu mławianie swoje szanse wykorzystali. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Michał Pocieżnicki i to on zapewnił awans gościom. Gola dla Wkry zdobył Szymon Masiak.
OM
Wkra Żuromin – Mławianka Mława 1:2 (0:0)
Bramki: Masiak – Pocieżnicki 2x
Dodaj komentarz