
Do tragicznego wypadku, doszło 27 marca na drodze wojewódzkiej między Mławą a Przasnyszem. Na miejscu zginęło 5 osób (mieszkańcy powiatu żuromińskiego), cztery zostały ranne. Kierowca busa wyprzedzał jadącego w tym samym kierunku rowerzystę. – Podczas tego manewru stracił panowanie nad pojazdem i zderzył się z samochodem ciężarowym, jadącym w kierunku Mławy – o czym informowała nas asp. Anna Pawłowska, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Mławie.
Kierowca usłyszał zarzut z artykułu 177 paragraf 2 kodeksu karnego. Grozi mu kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. 60-letni mieszkaniec Żuromina został aresztowany na okres 3 miesięcy. Dziś Sąd Okręgowy w Płocku uchylił areszt. – Uzasadnienie sądu pierwszej instancji, polegało głównie na tym, że mój klient mógł nakłaniać świadków do zmiany zeznań. – tłumaczy adwokat Artur Łasicki. Mężczyzna był przesłuchiwany w mławskiej prokuraturze 31 marca. Przesłuchanie skończyło się po godzinie 13:00. Mężczyzna zaraz po nim wyjechał do rodziny. Następnego dnia stawił się w Sądzie Rejonowym w Mławie, gdzie zastosowano wobec niego areszt. – Złożyłem zażalenie w tej sprawie, Sąd Okręgowy w Płocku podzielił moje spostrzeżenia, że gdyby mój klient miał nakłaniać kogokolwiek do zmiany zeznań, to mógł to zrobić zaraz po przesłuchaniu, kiedy przebywał na wolności- mówi Łasicki.

Dodaj komentarz