ZADECYDOWAŁ TYLKO JEDEN GOL

PIŁKA NOŻNA\ Bramka Patryka Gumowskiego w 70 minucie sprawiła, że KS CK Troszyn wyjechał z Bieżunia z kompletem punktów. Podopieczni R. Piotrowskiego mieli kilka okazji do zdobycia wyrównującej bramki, ale piłka nie znalazła drogi do siatki.

Wkra Bieżuń na własnym terenie podejmowała KS CK Troszyn. Niestety szkoleniowiec bieżuńskiej Wkry nie miał za dużego pola manewru w tym meczu. Do jego dyspozycji było zaledwie trzynastu zawodników. W pierwszym składzie wybiegł m.in. 16-letni Maciej Ciążkowski. W pierwszej połowie lepiej prezentowali się goście. To oni przez 45 minut tego meczu byli stroną aktywniejszą, dłużej operującą piłką. Rozgrywali akcje bardzo swobodnie. Widać było w ich grze pomysł na rozmontowanie defensywy z Bieżunia. W pierwszej połowie mimo okazji nie udało im się to. W 24 minucie bieżunian od starty gola uratował Bartosz Przybyszewski, który nogą zatrzymał uderzenie napastnika gości. Swoją szansę w końcówce pierwszej połowy miał rosły napastnik Piotr Kubat. W końcówce przebudzili się też gracze Wkry, ale golkiper Troszyna powstrzymał strzał Watkowskiego.

Emocje w tym spotkaniu zaczęły się dopiero w 70 minucie. W środku pola gospodarze domagali się faulu na Sławomirze Dudku, sędzia nie gwizdnął, a goście utrzymali się przy piłce. Futbolówka trafiła do Patryka Gumowskiego, a ten wpisał się na listę strzelców. Bramka otworzyła mecz. W 74 minucie mogło paść wyrównanie. Kamil Skolmowski zagrał za linię obrońców do wybiegającego Macieja Watkowskiego. Napastnik Wkry uprzedził bramkarza, który został na 16 metrze, ale niestety nie zdołał dopaść do piłki, która minęła bramkę i linię końcową. W 86 minucie goście mogli zdobyć drugą bramkę. Piotr Bałas obsłużył Piotra Kamionowskiego ten wyszedł sam na sam z Piotrem Retkowskim, który zmienił w trakcie drugiej połowy Bartosza Przybyszewskiego, minął już golkipera Wkry, ale nie zdołał zdobyć gola. Podniósł piłkę i trafił w poprzeczkę, a wracający Karol Budzich oddalił zagrożenie. Dwie minut później sytuacja ta mogła się zemścić. Maciej Watkowski wykonywał rzut wolny ze skraju pola karnego. Ta pozycja wydawała się dla Watkowskiego znakomita, w tym sezonie w podobnej sytuacji pokonywał już bramkarza rywali. Tym razem piłka po uderzeniu lidera drużyny Wkry zatrzymała się na słupku. To nie był jednak koniec ataków. Z dystansu niewiele pomylił się Kamil Skolmowski, a w czwartej minucie doliczonego czasu gry strzał Watkowskiego z ostrego kąta, po minięciu bramkarza, zatrzymał obrońca. Wkra niestety nie zdołała doprowadzić do wyrównania, a w międzyczasie straciła zawodnika. Jarosław Brzemiński w 90 minucie ukarany został czerwoną kratką za uderzenie przeciwnika.

Olgierd Markowski

[b]

Wkra Bieżuń – KS CK Troszyn 0:1 (0:0)[/b][b]Bramka:[/b] Gumowski 70 min.

[b]Czerwona kartka:[/b] Brzemiński 90 min. (Wkra)

[b]Sędziował:[/b] Krzysztof Kamiński (Płock)

[b]Wyniki[/b]

Wkra Bieżuń – KS CK Troszyn 0:1

Makowianka Maków – GKS Strzegowo 5:0

Mazowsze Jednorożec – Żbik Nasielsk 2:1

Nadnarwianka Pułtusk – Korona Szydłowo 2:1

Orzyc Chorzele – PAF Płońsk 1:3

Ostrovia Ostrów Maz. – Kryształ Glinojeck 0:4

Iskra Krasne – Tęcza Ojrzeń 0:2

Sona Nowe Miasto – Wkra Sochocin 4:0

[b]Tabela[/b]

1. Makowianka Maków Maz. 25 63 85-19

2. Nadnarwianka Pułtusk 25 60 88-26

3. Kryształ Glinojeck 25 57 70-25

4. Żbik Nasielsk 25 51 66-39

5. KS CK Troszyn 25 45 56-43

6. Ostrovia Ostrów Maz. 25 44 68-41

7. Wkra Bieżuń 25 41 58-45

8. PAF Płońsk 25 39 49-43

9. Korona Szydłowo 26 39 52-50

10. Tęcza Ojrzeń 25 30 46-55

11. Iskra Krasne 25 26 39-61

12. Sona Nowe Miasto 25 24 37-62

13. Mazowsze Jednorożec 26 20 30-85

14. GKS Strzegowo 25 16 21-83

15. Wkra Sochocin 25 14 25-59

16. Orzyc Chorzele 25 10 23-77

   

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.