Żuromin. Historia kołem się toczy

30 listopada rozstrzygnie się, kto przez kolejną kadencję będzie rządził miastem i gminą Żuromin. Do II tury przeszli Aneta Goliat z lokalnego WZU oraz Zbigniew Nosek z własnego komitetu. W I turze lepszy był Nosek, który dostał 2580 głosów i wyprzedził on Anetę Goliat, która zgromadziła ich 2224. Co stanie się w drugiej turze? Tego nie wie nikt. Warto jednak wspomnieć, że 4 lata temu doszło do takiej samej rywalizacji.
30 listopada zmierz� si� Aneta Goliat i Zbigniew Nosek. �yczymy wam wielu si�

Adam Ejnik

a.ejnik@kurierkurierzurominski.pl

Kto zostanie burmistrzem Żuromina na następne 4 lata zależy tylko od Nas. Nasze głosy zadecydują, jaka będzie przyszłość Żuromina i całej gminy. Do walki o burmistrzowski stołek stają Aneta Goliat i Zbigniew Nosek.

To nie pierwszy taki pojedynek. Cztery lata temu również była druga tura. Wtedy wygrał Nosek.

[b]Pierwsza tura 2010[/b]

W 2010 roku do walki o fotel burmistrza stanęło czworo kandydatów. Byli to: Michał Bodenszac, Aneta Goliat, Leszek Kawczyński oraz Zbigniew Nosek.

Pierwsza tura przyniosła niespodzianki. Największą z nich była pozycja Anety Goliat. Kobiety, która wcześniej nie brała udziału w wyborach, osoby zupełnie nowej na politycznej scenie. Aneta Goliat awansowała do II tury ze Zbigniewem Noskiem. Wtedy przewaga Noska była znacznie większa. Wówczas miał on 3074 głosy (47,7%) i druga Goliat traciła do niego ponad 1000 głosów (2024). Pozostali kandydaci nie liczyli się w walce o fotel burmistrza.

[b]

II tura – gorąco[/b]

I gdy wydawało się, że to tylko przypadek, że Nosek nie wygrał wyborów już w 1. turze, to w II turze robiło się gorąco, a kandydatka zbliżyła się na tyle do Zbigniewa Noska, że do końca nie było wiadomo, kto wygra.

Ostatecznie zwyciężył Zbigniew Nosek, na którego głosowało 3044 wyborców (54,04%). Z kolei na Anetę Goliat głos oddało 2589 głosujących (45,96%).

[b]Burmistrz jak wójt[/b]

Ciekawostką jest, że na 10 okręgów wyborczych 4 głosowały na Anetę Goliat, 5 na Zbigniewa Noska i w jednym (szpital nikt w II turze na wybory nie poszedł – 4 głosy). W mieście w 3 okręgach wygrała Goliat (Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych 468-292, Zespół Szkół nr 1 518 – 349, Zespół Szkół nr 2 415-340), przegrała natomiast tylko w jednym (Liceum Ogólnokształcące 433 – 491). Za to na wsiach Nosek rozgromił przeciwniczkę. Wygrał we wszystkich 5 okręgach (Olszewo 117-466, Poniatowo 167 – 327, Raczyny 120-353, Chamsk 197 – 257 oraz Żuromin 2 -Wiadrowo, Brudnice, Dąbrowa 154 – 163).

Tym samym pojawiły się złośliwe głosy wśród komentatorów, że burmistrz powinien nazywać się wójtem. Oczywiście traktowaliśmy to jako żart.

[b]

Frekwencja[/b]

Frekwencja cztery lata temu wynosiła 54,8 % w 1. Turze i niestety spadła w II turze do 47, 49%. Największa była w okręgach wiejskich. Przede wszystkim w Poniatowie, Raczynach i Olszewie.

Czy historia lubi się powtarzać, zobaczymy już w niedzielę. Jesteście za 50-latkiem z Żuromina, który rządzi już w naszej gminie 14 lat, czy za 41 – letnią żurominianką, która stanowiska burmistrza jeszcze nie sprawowała. To wasz wybór i nie mamy zamiaru nikogo przekonywać. Zdajcie się na swoje sumienie i rozum!

Idźcie do wyborów!

 

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.