
Ewa Jabłońska
e.jablonska@kurierkurierzurominski.pl
„Dawne gospodarstwo, dom i obejście w okresie od końca XIX do połowy XX wieku” to tytuł wystawy, którą od 30 kwietnia można oglądać w sali wystawowej Żuromińskiego Centrum Kultury. W ubiegłą środę odbyło się uroczyste otwarcie wystawy. Na uroczystość przybyło dziesiątki gości. Wśród nich byli przedstawiciele władz miejskich i powiatowych, dyrektorzy szkół i innych placówek, mieszkańcy miasta i okolic. Wystawa przyciągnęła również osoby z środowiska naukowego. Na specjalne zaproszenie organizatorów wystawy, czyli Żuromińskiej Grupy Historycznej do Żuromina przyjechał profesor Ryszard Juszkiewicz, mieszkający w Mławie prawnik, historyk, badacz dziejów ziemi mławskiej, autor wielu publikacji, senator. Wystawę swoją obecnością zaszczycił również dr Andrzej Szela z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego , znany w powiecie żuromińskim z prowadzenia prac wykopaliskowych.
[b]Podziękowania i kwiaty dla Profesora[/b]Na początku części oficjalnej Żuromińska Grupa Historyczna podziękowała profesorowi Ryszardowi Juszkiewiczowi za jego działalność i inspirację.
– Profesor był dla nas natchnieniem i zaraził nas miłością do naszej małej ojczyzny – mówił Adam Ejnik w imieniu Żuromińskiej Grupy Historycznej.
Członkowie ŻGH dziękowali profesorowi za działalność na rzecz poznawania i popularyzacji dziejów Ziemi Żuromińskiej, za osobiste działania w propagowaniu postaw patriotycznych. Profesorowi wręczono kwiaty i pamiątkowy dyplom.
Juszkiewicz przyznał, że jest wzruszony
– Zrobiliście rzecz niesłychanie ważną – mówił profesor Ryszard Juszkiewicz – zajmujcie się historią, a to w tej chwili nie jest modne.
[b]Setki eksponatów [/b]Wystawa składa się z setek eksponatów. Wśród nich są przedmioty codziennego użytku, obrazy, książki, maszyny do szycia, garnki i wiele innych. Ilość eksponatów jest ogromna. Takiej wystawy w Żurominie jeszcze nie było. Trzeba podkreślić również, że od samego początku jest to inicjatywa członków ŻGH. To pasjonaci, którzy chcieli, żeby ich zbiory zobaczyli inni. Zorganizowanie wystawy kosztowało wiele czasu i pracy. Wszystko zrobili sami, własnymi siłami i własnymi nakładami finansowymi.
– Przedmioty zbieraliśmy latami, wielu z nas ma je w swoich domach, wieloma eksponatami wsparli nas mieszkańcy Żuromina i okolic, za co im bardzo dziękujemy – mówił Adam Ejnik.
Organizatorzy przygotowali również film dokumentalny w którym mieszkańcy powiatu żuromińskiego opowiadają, do czego służą niektóre przedmioty będące eksponatami wystawy.
– Jesteśmy pewni, że u wielu osób obudzą się wspomnienia, zostaną przywołane obrazy, odezwą się smaki, zapachy i dźwięki z dzieciństwa – mówił przedstawiciel ŻGH Tadeusz Manista – Młodszemu pokoleniu chcemy pokazać to, co już odchodzi w zapomnienie i wzbudzić chęć do dalszego poszukiwania. Chcemy być łącznikiem i pokazać młodzieży chociaż w części, czym żyli nasi przodkowie.
W klimat wystawy wprowadziła pieśń wykonana przez Agatę Manistę pt. „Powrócisz tu” Ireny Santor.
Wystawę można zwiedzać do końca czerwca. Wstęp wolny.

Dodaj komentarz