Adam Ejnik
a.ejnik@kurierkurierzurominski.pl
Na sprawę kolejnej wycinki drzew trafiliśmy najpierw na blogu „Moje prywatne spojrzenie na świat”. Autor bloga pisze w artykule Niszczenie żuromińskiej przyrody, czyli o kolejnej wycince drzew:
„Nie jestem ekologiem, ale takie postępowanie bardzo mnie boli. Bulwersuje to mnie jak również mieszkańców pobliskiego osiedla mieszkaniowego. W ostatnim czasie wyciętych zostało około 35 dorosłych drzew”.
Rzeczywiście redakcja również odbierała sygnały od mieszkańców bloków przy ulicy Zamojskiego, że wieczorami wycinane są drzewa. Czytelnicy zastanawiali się, czy jest to wycinka legalna.
Większość z wyciętych drzew, to szlachetne dorosłe okazy brzóz, klonów, jarzębin i lip. Autor bloga zadaje pytania:
Kto zezwolił na wycinkę drzew? W jakim celu zostały one zlikwidowane? Kto dokonał wycinki? Co się stało z drewnem?
Kurier postanowił zająć się sprawą. Nie pozostało nam nic innego, jak pytania blogera złożyć na ręce burmistrza.
[b]Burmistrz odpowiada[/b]
Burmistrz Zbigniew Nosek odpowiada, że wycinki dokonano zgodnie z prawem. To Burmistrz zlecił wycięcie drzew za zgodą Starosty, jako podmiotu, który takie pozwolenie może wydać. Wycinka, jak tłumaczy Burmistrz, była potrzebna, gdyż na działce, na której stały drzewa pobudowany będzie budynek administracyjny. To właśnie tutaj ma znajdować się siedziba KRUS. Działka 812/3 w Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego przeznaczona jest właśnie na budynek usług administracji publicznej.
Wycinki drzew dokonał, jak pisze Burmistrz, „uprawniony podmiot w zamian za pozyskane drewno”.
Dodaj komentarz