
Ewa Jabłońska
e.jablonska@kurierkurierzurominski.pl
W czwartek 10 października w Żurominie stowarzyszenie WZU zorganizowało spotkanie poświęcone idei budżetu obywatelskiego. Na spotkanie mógł przyjść każdy. Specjalne zaproszenie dostały władze miasta i powiatu. Celem spotkania było zapoznanie mieszkańców i władz z zasadami funkcjonowania Budżetu Obywatelskiego.
– Budżet Obywatelski jest najlepszym narzędziem do budowania dialogu i porozumienia między mieszkańcami a władzą – mówił przedstawiciel akcji „Masz głos, masz wybór” Dariusz Kraszewski – jest to taki sposób tworzenia i decydowania o budżecie miasta, w który włączeni są mieszkańcy. Decyzje podjęte w ramach takiego budżetu są wiążące dla władz. Mieszkańcy składają swoje propozycję i te, które zostaną wybrane, są przez samorząd realizowane – wyjaśniał.
Znaczy to tyle, że o swoich pieniądzach decydują obywatele. Chcą mieć chodnik, mogą je wydać na chodnik, chcą placu zabaw – będzie plac zabaw.
[b]Płocki budżet obywatelski[/b]Na spotkanie została zaproszona kierownik oddziału informacji Urzędu Miasta w Płocku Monika Moron – Kozicinska, która opowiedziała, w jaki sposób funkcjonuje BO w Płocku. Tam jego inicjatorem był prezydent miasta Andrzej Nowakowski. W tym roku realizowana jest druga edycja Budżetu Obywatelskiego w Płocku. Mieszkańcy zgłaszają do urzędu swoje projekty. Następnie te projekty przechodzą ocenę formalno – prawną, a na końcu trafiają pod głosowanie. Mieszkańcy głosują na projekt. W Płocku głosować można przy pomocy kart do głosowania, które trzeba wypełnić i wrzucić do specjalnych urn zlokalizowanych w różnych miejscach na terenie miasta. Swój głos można oddawać również przez internet. Te propozycje, które zdobędą największe uznanie wśród mieszkańców zostaną zrealizowane przez Ratusz.
– W pierwszej edycji zgłoszono 77 projektów, a 56 przeszło ocenę formalno – prawną, 6 projektów trafiło do realizacji, bo na tyle starczyło środków w BO – mów Monika Moron – Kozicinska – w głosowaniu wzięło udział 7 tys. mieszkańców i wybrali te projekty, które ich zdaniem są najlepsze w mieście.
W pierwszej edycji BO w Płocku wynosił 3 miliony zł.
– Budżet Obywatelski jest platformą do określenia potrzeb mieszkańców – mówi urzędniczka.
Spotkanie byłoby zapewne bardziej efektywne, gdyby był obecny burmistrz Zbigniew Nosek. Z zaproszenia jednak nie skorzystał. Podobnie jak część radnych miejskich i powiatowych, którzy zaproszenia otrzymali. Na spotkaniu było czterech radnych powiatowych ( Aneta Goliat, Michał Bodenszac, Marek Budzich, Piotr Wlizło)i trzech radnych miejskich (Andrzej Staroń, Wojciech Rochna, Krzysztof Jakubowski).
To spotkanie to pierwszy krok do wdrożenia Budżetu Obywatelskiego w Żurominie. Samo się jednak nic nie zrobi. Radni? Mieszkańcy? Burmistrz? Kto teraz podejmie inicjatywę?
Dodaj komentarz