
Maciej Zaremba
redakcja@kurierkurierzurominski.pl
W poniedziałek 28 maja o godzinie 16:00 w Żurominie zdarzył się wypadek. Opel vectra, którym kierowała 26-letnia mieszkanka Sinogóry skręcał w lewo z ulicy Wetmańskiego w Szkolną (samochód jechał od strony kościoła).
W opla uderzył motocykl marki Suzuki, który prowadził 24-letni mieszkaniec Zielunia.
Wypadek wyglądał dość groźnie. Motocyklistę przewieziono do szpitala. Na szczęście nie stwierdzono większych obrażeń. Były to głównie otarcia. Sprawcą wypadku była kobieta z Sinogóry. Twierdzi ona, że wydawało jej się, że zdąży wykonać manewr przed nadjeżdżającym motocyklem. Nie zdążyła.
– Zdaję sobie sprawę, że popełniłam błąd – mówi kobieta – Najważniejsze jednak, że nic nie stało się poszkodowanemu – dodała.
Policja ukarała kobietę mandatem w wysokości 250 zł. Oboje kierujący byli trzeźwi.
[b]Zemsta taty[/b]
Do niepokojących wydarzeń doszło we wtorek. Dzień po wypadku. Ojciec poszkodowanego motocyklisty spotkał się ze sprawczynią wypadku. Miał, jak twierdzi kobieta i świadkowie, używać wobec niej nieparlamentarnych słów, straszyć sądem i siłą swoich pieniędzy. Kobieta przestraszyła się. Tego rodzaju postawy nie powinny być społecznie akceptowane.
Dodaj komentarz