
Dziś rano (28 lipca), około godz. 10.25, w jedynym z zakładów produkcyjnych przy ul. Wyzwolenia w Żurominie, doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Jak ustaliliśmy, doszło tam do wybuchu gazu podczas pracy jednej z maszyn. Pojawił się ogień. Wezwano straż pożarną, policję. W trakcie zdarzenia w hali znajdowało się więcej osób, wszystkie zostały ewakuowane z miejsca zdarzenia. Jeden z pracowników źle się poczuł, wezwano karetkę, konieczna była konsultacja medyczna. Karetka zabrała młodego mężczyznę do szpitala w Żurominie.
Zgłoszenie do policji wpłynęło o godz. 10:32. – Jedna z maszyn wymagała podłączenia do gazu, nastąpiło rozszczelnienie, maszyna się zapaliła, doszło do wycieku gazu i w rezultacie nastąpił wybuch. Uszkodzeniu uległa ściana budynku, jednak w stopniu nie zagrażającym mocno nikomu. Jedna osoba została przetransportowana do szpitala – powiedział nam rzecznik policji st. asp. Tomasz Łopiński.
Jak dodał, na miejscu pracowała ekipa dochodzeniowo-śledcza żuromińskiej komendy policji. Życiu mężczyzny, jak podkreślił, na szczęście nic nie zagraża.
Na miejscu zdarzenia pojawiły się liczne zastępy straży pożarnej (PSP oraz ochotnicy, m.in z Zielonej), które sprawnie walczyły z pożarem jednej ze ścian wewnątrz budynku. Policja bada przyczyny wypadku.
AO

Dodaj komentarz