Wiesław Paszta
redakcja@kurierkurierzurominski.pl
Co prawda już skończyły się ferie zimowe, ale na pewno wiele dzieci żyje jeszcze atrakcjami, jakie były przygotowane przez Miejsko-Gminną Bibliotekę w Bieżuniu. – Warsztaty na różne tematy – bo tak nazwaliśmy zajęcia , które zostały przez nas przygotowane – mówi dyrektor biblioteki Małgorzata Kraśniewska – miały za zadanie pokazanie oraz zainteresowanie dzieci różnymi formami zajęć , tak aby dzieci a zwłaszcza młodsze nie miały czasu na nudę. W pierwszym dniu mieliśmy zimowe spotkania –czyli czytanie wybranych fragmentów książek o zimie, zimowe zgadywanki, konkurs plastyczny „Portret zimy” . Drugim dniem było poznawanie twórczości Doroty Gellner i konkurs na lepienie z plasteliny.
– Tematem był „Tajemniczy stworek” – mówi Antoś (5,5 lat) – ja ulepiłem kosmitę. – A ja – dodaje Szymon – potworka wielogłowego – z dumą prezentuje swoją pracę.
Trzeci dzień to czytanie wybranych utworów Grzegorza Kasdepke, ale najbardziej dzieciom zapadnie w pamięci czwartek. W tym dniu zaplanowano spotkanie z teatrem i to jak najbardziej prawdziwym i oczywiście w mini wydaniu stosownym do skromnego pomieszczenia biblioteki. Przedstawienie wystawione przez artystów z Studia Małych Form „Art.-Re” z Krakowa zdobyło olbrzymi aplauz dzieciaków, zwłaszcza , że w bajce pt. „Skrzat Titelitury” opartej na baśni Braci Grimm, dzieci były bezpośrednimi uczestnikami widowiska.
– Tańczyłam z Królem – mówi Wiktoria – a razem ze mną tańczył też mój kolega Paweł. Bajka była przestrogą – aby nie być chwalipiętą i nie kłamać no i bardzo mi się podobała – podsumowuje przedstawienie ośmioletnia Andżelika Kowalska z Gołuszyna. W piątek spotkamy się z Smerfami a to nasze też ulubione postacie – dodają chóralnie dzieci.
Wip
[img]https://[/img]
Dodaj komentarz