Lokacja Żuromina

Jest 13 lutego A.D. 1767. Król Stanisław August Poniatowski podpisuje akty erekcyjne dla Żuromina i Bieżunia. Są one zwieńczeniem starań jednego człowieka o przywrócenie Bieżuniowi pozycji miasta, a Żurominowi nadanie nowego statusu – Osady Nowej Miejskiej. Kanclerz Wielki Koronny hr. Andrzej Zamoyski – właściciel klucza bieżuńsko – żuromińskiego ma powody do dumy.
A.G.A.D. Zbi�r Dokument�w Pergaminowych, syg.7124

Tadeusz Manista

tadek.manista@op.pl

[b]Przywilej[/b]

Został sporządzony na pergaminie pismem odręcznym i ozdobiony artystycznymi winietami. Oprawiony jest w skórę. Manuskrypt zawiera na pierwszej stronie herby: „Ciołek” Poniatowskich oraz „Jelita” Zamoyskich.

Tekst przywileju przedstawiam za miesięcznikiem „Ziemia Ilustrowany Miesięcznik Krajoznawczy” z 1937 r. Umieszczam go całości (z pominięciem tekstu w nawiasach kwadratowych), żeby Czytelnik mógł zapoznać się z materiałem nieznanym. Omówienie dotyczące niniejszego aktu zostanie przedstawione w drugiej części. Język tego dokumentu przeniesie nas w czasy odległe i pozwoli zrozumieć, co leżało u podstaw funkcjonowania miasta.

Dzięki uprzejmości kol. Marcina Jabłońskiego zamieszczam fotografię przywileju, oraz w następnym numerze pieczęci. On wydobył ten dokument na światło dzienne z Archiwum Głównego Akt Dawnych i udostępnił do niniejszej publikacji. Serdeczne dzięki.

[b]Treść[/b]

„W imię Pańskie Amen. Na Wieczną Rzeczy Pamiątkę My Stanisław August Z Bożey Łaski Król Polski […] Oznajmujemy teraźniejszym Listem Przywilejem Naszym […] względnością oraz znakomitych y chwalebnych w Rzeczypospolitey zasług statecznie przykładney ku Nam Wierności Wielmożnego Andrzeja Zamoyskiego […] Osadę Nową Miasta w Dobrach swych Dziedzicznych Żuromin zwanych w Województwie Płockim Ziemi Zawkrzyńskiej (jednostka terytorialna powstała jeszcze w średniowieczu – przyp. aut.) leżących zaczynającego Łaskę Naszą okazując. Onemuż (Zamoyskiemu – przyp. aut.) chętnie umyśliliśmy pozwolić jako niniejszym Listem Przywilejem Naszym pozwalamy w Dobrach przerzeczonych Dziedzicznych Żurominie Miasto na wzór i kształt innych Miast koronnych lokować, zakładać, postawić, budować, fosami, groblami, wodami, obronami według swego upodobania obwieść y opatrzyć. Mieszczan, kupców y wszelakich Rzemieślników, obywatelów jakiegokolwiek Rodzaiu y Stanu Ludzi sprowadzać, przysposabiać, umieszczać. Towary wszelkie tamże zwozić, przedawać, które to Miasto takowym Sposobem urządzone mianować się Żuromin wiecznemi czasy, na znak zaś albo Pieczęć trzy Lilie stojące nad Miesiącem, pod którym gwiazda; z Literami tak jak tu jest wyryto do stwierdzenia Aktów, Listów y Spraw Mieyskich mieć y używać będzie, aby zaś dobrym y przyzwoitym porządkiem też Miasto ufundowane było Mocą Powagą Naszą Królewską Prawo Teutońskie, które się Magdeburskim nazywa, także inne wszelkie wolności y Prerogatywy, których Miasta Koronne zażywają Łaskawie nadaiemy y konferuiemy, oddalając wszelkie Prawa Polskie y Litewskie, któryby toż Prawo Teutońskie, Magdeburskiem mianowane, wzruszać y mieszać mogły, owszem to deklarując, iż na wzory podobieństwo innych Miast, rządzić się y Sprawować, a w tym rządzie od samego Dziedzica swego dependować powinno, Magistrat z wybrany do tego Mężów ustanowić, którzy to iest Radzcy y Ławnicy z pospólstwa Sposobnieysi y umieiętneysi tera, na potym zaś zawsze, gdy mieysce zawakuje Radzcy z Ławników, Ławnicy zaś z Gminnych czyli Pospulstwa obierani y przysięgę wykonywać powinni. Ten zaś Magistrat z Radzców Osób Sześciu, z Ławników zaś także Sześciu składać się będzie, do Burmistrzostwa z pośród Radzców trzech kandydatów corocznie dnia dwudziestego dziewiątego Listopada wszyscy obierać będą, a z tych sobie podany iednego według woli swoiey Dziedzic do Rządów w Mieście wyznaczać y postanawiać będzie. Urząd Ekonomiczny y Sierociński naznaczyć y ordynować pożytki Mieyskie y Ich Ordynacyą y Prowenta swoie według upodobania własnego opisać y ułożyć wolno będzie. Który to Magistrat Sprawy wszelakie między Obywatelami tego Miasta zachodzące sądzić będzie jako to Sąd Radziecki (od słowa radny – przyp. aut.) z Burmistrzem uczynkowe y o wszelakie inne uczynione krzywdy. Ławnicy zaś sprawy Sukcesyonalne o pieniądze, grunta y tym podobne, a tak w Sądzie Radzieckim iako y Ławniczym na takowe Sprawy, gdy się trafią, po osób trzy zasiadać będzie dla prętszego dogodzenia rządaiącym sprawiedliwości, y Ciż Sami, czyli w Radzieckim, czyli Ławniczym Sądzie, przy których zaczęta Sprawa, będzie decydować y rozsądzić onęż powinni, gdy zaś iako do Magistratu przyidze Sprawa tęż wespół. Radzccy y Ławnicy sądzić maią Ludzi występnych y wszelką osobę w Mieście y na Gruntach Onego w świeżo popełnionym uczynku (nie przywłaszczając Sobie jednak y Iurisdykcyi Swoiey Statutu Toruńskiego Miastu Naszemu Toruniowi w Sprawach Kryminalnych służącego), łapać, a ieżeliby kryminał popełnił, takiego do bliższych Miast Naszych Płocka lub Mławy odsyłać będą powinni, w Sprawach zaś Sądowych Stronie Dekretu ostatniego (od którego tylko bydź powinna appellacya) nie przyimuiący, a to w rzeczy naiwięcey Summę Piećdziesiąt Złotych Polskich przenoszący do Samego Dziedzica na zawsze zachowujemy. Plebiscita czyli ustawy Bractwa y Cechy wszelkie Rzemieślnicze (oprócz Piwowarskiego, gdyż żadnemu z Obywatelów tego Miasta Likworów wszelkich ani na własną swoią potrzebę ani na Szynk robić nie wolno będzie) ordynować y Artykuły onym układać za wiedzą i potwierdzeniem Dziedzica moc mieć będzie. Cechowi albo przez nich w kunsztach swoich wyzwoleni Towarzystwem w Miastach z takiemiż współeczniczyć się y równemi im bydź maią do Prawa Miejskiego wszyscy jakiegokolwiek rodzaju byle poddaństwu obcemu nie podlegli ludzie y których Prawa publiczne nie wyłączaią przyjmowani y przypuszczani bydź powinni. Tenże Magistrat teraz y na potym będący y na to baczność y czułość mieć będzie aby, gdy który z Obywatelów tegoż Miasta przez Śmierć niedorosłe y do Rządu niesposobne zostawi dzieci, takowym przy pozostałey Wdowie przydani byli Opiekuni, ieden z pośrodka Magistratu, a drugi z krewnych zakład dostarczaiący do odpowiedzi maiący, który by o Maiętku y dzieciach tych staranie maiąc y z opieki corocznie przed Magistratem rachunek czyniąc do wzrostu tychże Dzieci w zupełności wszystkiego dotrzymali y odymże oddali. Żeby zaś tym osobliwszey Łaski Naszej przeleczone Miasto Żuromin doznało za zezwoleniem Dziedzica Samego y Fundatora w Naszą Protekcję onęż przyimuiemy y Gleytem Naszym każdego w nim zamieszkuiącego od wszelkiej wiolencyi y gwałtowności zasłaniamy y obwarowane bydź deklarujemy. Dla pożytków zaś tegoż Miasta Targi Tygodniowe w każdą Niedzielę pozwalamy.

Iarmarki także przywileju temuż Miastu dawniey nadanym, który niniejszym Przywilejem stwierdzamy, wyznaczone odnawiamy y wiecznemi czasy postanawiamy, na które wolno będzie wszystkim ludziom jakiego kolwiek rodzaju, Stanu y Kondycyi kupcom y Handlarzom do pożytku pospolitego Towary przywozić, przedawać, skupować, frymarczyć, zamieniać, konie, Bydła, Zboże y wszystko, co bydź może potrzebom Ludzkim pożyteczno, sprowadzać, handlować y negocjować z tym bezpieczeństwem iakoby każdy z nich na pomienione iarmarki idąc, iadąc, tam się bawiąc y powracaiąc osobliwszym Glejtem Naszym był zaszczycony na tychże Iarmarkach y Targach zupełną Moc y Władzę Iurisdykcyi Iarmarkowey we wszelkich Sprawach między kupcami y Ludźmi kupuiącemi y przedawaiącemi zachodzących albo tam opieraiących się krótkim y bez wielkiey przewłoki Processem do Sądzenia Magistratowi Całemu nadaiemy, zachowując y w takowych Sprawach ukrzywdzonym się bydź czuiącemu appellacyą do Dziedzica. Aby zatym bardziey Mieszczanie, Kupcy, Sukiennicy, Rzemieślnicy i Wszelacy Ludzie do osiadania y zaludnienia pomienionego Miasta Żuromina zachęcenie brali wszystkich Obywatelów, który mieszkaią lub mieszkanie tamże przyimą, przychylaiąc się w tym do Praw o uwonieniu od nienależytego Sądu przepisanych tychże Obywatelów wszystkich y każdego z osobna od Iurisdykcyi y Sądów Trybunalskich, Ziemskich, Grodzkich w Sprawach wszelkich wielkich y małych także potomnych wyimuiemy, odłączamy y uwalniamy y samemu tylko Sądowi tamteyszemu, miejskiemu a przez Appellacyą Sądowi Dziedzica iako wyżej inkorporujemy y podaiemy. Wszelkich na koniec Wolności, Swobód Miejskich Innym Mieszczanom Naszym z Prawa Służących Spokojnie używać pozwalamy. Gruntów zaś onych przez Dziedzica nadanych nie inney kondycji iako tylko Mieyskiey w tymżę Samym Mieście mieszkaiącym lub zamieszkanie mieć chcącym Ludziom przedawać, zastawiać, które aby w zupełności y całości mieyskiey zostawały. Żadną nawet Legacyą do któregokolwiek kościoła onychże obciążać za wolą Dziedzica zakazujemy y zabraniamy. A gdyby w przyszłym czasie od którego z Dziedziców Miasta tego Żuromina nieniejsze Prawo y Przywiley Nasz w iakim punkcie naruszony y niedotrzymany bydź miał Magistratowi y Całemu Miastu dla upomnienia się o to czyli o sumę szczegulnie Manutencyą albo utrzymanie w całości y istocie tegoż Prawa za dobrowolnym Wielmożnego Zamoyskiego Kanclerza W. Koron. Dziedzica y Fundatora zezwoleniem Sąd Nasz Assesorski y nayiaszniejszych Następców Naszych n potomne czasy naznaczamy y postanawiamy. Który to List przywilej Nasz wszystkim, do których należy, osobliwie jednak Wielmożnych i Urodzonych Dygnitażów y Urzędników Koron y Ziemskich, tudzież Sędziów Trybunalskich, Ziemskich, Grodzkich y innych iakichkolwiek Magistratu wiadomości przywodząc rozkazujemy, aby do Xiąg był przyięty y głosem Woźnego publikowany, a oraz przez nich samych zachowany y drudzy aby go zachowali, starali się dla Łaski Naszey Królewskiey Prawa Nasze Królewskie Rzeczeypospolitey tudzież Kościoła Ś. Katolickiego Rzymskiego w cale zachowuiąc, a dla większey wagi ninieyszy Przywiley Nasz Ręką Naszą podpisany Pieczęcią Koronną stwierdzić rozkazaliśmy. Dan w Warszawie. Dnia XIII Miesiąca Lutego Roku Pańskiego MDCCLXVII Panowania Naszego Trzeciego Roku.

Przywiley Erekcyi Miasta Żuromina w Województwie Płockim Ziemi Zawkrzyńskiej leżącego Wielmożnego Andrzeja Zamoyskiego Kanclerza W. Kor. Dziedzicznego

(…) Stanisław August Król

(…) Klemens Kozłowski

Pieczęci W. Koron. Sekretarz”

[b]Spojrzeniem moim[/b]

Jest to jeden z najważniejszych, jeśli nie najważniejszy, dokument w dziejach Żuromina. Jeszcze w roku 1578 miejscowość dokumentuje się jako wieś Żeromino. Przypuszczalnie, to w rzeszach pielgrzymek przybywających do cudami słynącego wizerunku Matki Boskiej, hr. Zamoyski dostrzegł wielkie możliwości rozwoju osady. W roku 1765 osadę podnosi do godności miasta, a w dwa lata później uzyskuje jego potwierdzenie w dokumencie erekcyjnym u króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Przywileje nadane miastu przyczyniły się bez wątpienia do jego szybkiego rozwoju. Nie bez znaczenia jest fakt sprowadzenia przez Zamoyskiego Jezuitów z Pułtuska w 1715 r. Oni to zajęli się obsługą wiernych oraz pątnikami przybywającymi do żuromińskiego, drewnianego jeszcze kościoła. Wierni napływali nawet spoza granic kraju. Jezuici położyli podwaliny pod wielkie sanktuarium oraz pobudowali szkołę początkową. Z czasem ranga tej szkoły bardzo wzrosła. W 1824 r. stała się szkołą wydziałową. Ex Kanclerz zachęcał do osiedlania się na nowych gruntach i rozwijania wszelkich rzemiosł. Dawał dogodne warunki do budowania nowych zabudowań. Zniesienie przez niego pańszczyzny w posiadanych dobrach było kolejnym krokiem do rozwoju.

[b]Dzieje dokumentu[/b]

W latach 30-stych XXw. Stefan Przewalski wszedł przypadkowo w posiadanie aktów Żuromina i Bieżunia i nie był w stanie odtworzyć kolei ich losów. W roku 1937 znajdowały się w Bibliotece Ordynacji Zamojskich (informuje nas o tym pieczątka) i były w złym stanie. Na dokumencie żuromińskim widnieje następująca adnotacja po łacinie: „Inductum in Acta Metrices Regni Cancellaria Maioris 1767”, tzn. wpisane do akt metryki kancelarii koronnej z 1767 r. Dalej tekst nieczytelny. Dzisiaj zabytki te przechowywane są w A.G.A.D. w Warszawie.

[b]Analiza[/b]

Na rysunku wzoru pieczęci miejskiej uwagę przykuwa błąd rysownika. Prawdopodobnie przenosił on na pergamin wizerunek z oryginału tłoka pieczętnego i nie odwrócił litery „N” w napisie „Żuromina”. Według posiadanych przeze mnie informacji sama pieczęć zaginęła przed wybuchem II w.ś. (została ukryta?).

W zwrocie: „na znak zaś albo Pieczęć trzy Lilie stojące nad Miesiącem, pod którym gwiazda…” jest po raz pierwszy naszkicowane, jak ma wyglądać herb miasta, choć nie podaje się tu innych ważnych szczegółów dotyczących np. tarczy herbowej. Jak dotychczas nie wypłynął żaden dokument opisujący pierwszy herb. W roku 1847 powstał projekt herbu miasta Żuromin, który miał być przedstawiony władzom do zatwierdzenia. Tu widnieje już tarcza herbowa, ale gwiazda pod księżycem została z ośmioramiennej zmieniona na sześcioramienną. Wydaje się, że projekt ten nie został przyjęty, bowiem w XIX w. nie był (herb) w tej formie użytkowany.

W Wikipedii przedstawiony jest współczesny herb Żuromina, gdzie w opisie podane jest, że tarcza herbowa jest gotycka. Nic bardziej mylnego! Mamy tarczę herbową FRANCUSKĄ!

[img]https://i.wm.pl/00/04/73/89/n/1-1168262.jpg[/img]

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.