Lubowidz. Pijany Inspektor za kółkiem

W ubiegły piątek Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego Andrzej K., jadąc po pijanemu samochodem osobowym, uderzył na prostej drodze w inny samochód. Zaraz potem wygrażał rodzinie poszkodowanego.
Fot. MO Za tymi drzwiami urz�duje Inspektor Nadzoru Budowlanego. Andrzej K. nie chcia� komentowa� pi�tkowego zdarzenia na drodze

Joanna Stachowicz

joasia892@wp.pl

Do kolizji doszło w piątek 15 kwietnia – mówi Zbigniew Rzymkowski oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Żurominie. – 58 – letni Andrzej K. jadący samochodem osobowym Seat na prostym odcinku drogi w Lubowidzu nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go pojazdu i uderzył w tył Toyoty. Miał 1,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu – relacjonuje oficer Rzymkowski.

Na miejscu była policja. Podczas kolizji nikomu nic się nie stało. Dotarliśmy do rodziny poszkodowanego, gdzie poinformowano nas o złożonym zawiadomieniu o popełnieniu przestępstwa przez Andrzeja K.

– Byłem na miejscu zdarzenia – mówi ojciec poszkodowanego Jan Linek – Inspektor wygrażał mi i mojej rodzinie, krzyczał „wy ch…je ja was zniszczę”, zrównam z ziemią. Mój syn jest teraz na zwolnieniu lekarskim, ma uszkodzone dwa kręgi, bierze leki przeciwbólowe i czeka na dalsze badania rezonansowe. Jesteśmy uczciwymi ludźmi i chcemy sprawiedliwości i prawdy w tej sprawie – mówi ojciec poszkodowanego.

Jan Linek przyznaje, że boi się w tej sprawie matactwa i że będzie bronił honoru swojej rodziny nawet w Sądzie.

[b]Staroście jest przykro[/b]

Przykra sprawa – mówi starosta Janusz Welenc, który jest przełożonym służbowym Inspektora – W mojej ocenie z punktu widzenia moralnego Inspektor nie powinien dalej pracować w Starostwie – mówi Janusz Welenc.

Informuje też, że jako starosta nie może jednoosobowo odwołać Inspektora, bo zgodnie z prawem może to zrobić tylko w uzgodnieniu lub na wniosek Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego. We wtorek starosta spotkał się w Warszawie z Wojewódzkim Inspektorem, po to, jak mówi, żeby poznać opinię na temat zdarzenia. Zdaniem starosty sprawa zostanie poddana analizie prawników, a jej wynik ma wpłynąć w formie pisemnej do Starostwa. Jak powiedział starosta, sprawę trzeba zbadać. Przedmiotem analizy będzie z pewnością fakt, że osoba pełniąca funkcję publiczną wsiadła po pijanemu za kierownicę. Może też być wzięty pod uwagę czas kolizji, do której doszło godzinę po zakończeniu pracy Inspektoratu. I tu nasuwa się pytanie, czy Inspektor wychodząc z pracy był trzeźwy. Wynik badania wykazał 1,60 promila, a 15 minut później promile spadły do 1,54. O której godzinie i ile alkoholu wypił Inspektor, wie on. Wiedzieć mogą też powołani na tę okoliczność biegli.

[b]Inspektor czeka na ruch starosty[/b]

– Słyszałem o tej sprawie – przyznaje Jaromir Grabowski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego w Warszawie.

– Zaczynamy ze starostą o sprawie rozmawiać, ale krok pierwszy należy do starosty, bo to on jest przełożonym służbowym Powiatowego Inspektora. To w ręku starosty jest dyscyplinarne wyciągnięcie konsekwencji – wyjaśnia swoje stanowisko Jaromir Grabowski.

[b] Andrzej K. milczy[/b]

W środę około południa złożyliśmy wizytę w biurze Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Andrzej K. nie chciał jednak rozmawiać. Inspektor poinformowany przez sekretarkę o naszej obecności nie przyjął nas, bo był zajęty i poprosił o kontakt telefoniczny. Tak zrobiliśmy. Jednak w słuchawce usłyszeliśmy głos sekretarki informującej nas, że piątkowe zdarzenie na drodze jest sprawą prywatną Inspektora i ten prosił przekazać Kurierowi, że nie będzie udzielał komentarza, ani też nie będzie na ten temat z nami rozmawiał.

Tymczasem do redakcji docierają sygnały od czytelników, że Inspektor, któremu zatrzymano prawo jazdy, jest przywożony do pracy i odwożony do domu służbowym samochodem. Zdaniem starostwa Inspektor nie korzysta ze służbowego samochodu w celach prywatnych. Niemniej jednak wystosowano do Inspektoratu Budowlanego pismo z zapytaniem dotyczącym korzystania z samochodu służbowego do celów prywatnych.

Sprawa Andrzeja K. będzie miała swój finał w sądzie, a my poinformujemy Czytelników o podjętych działaniach starosty oraz wyroku Sądu.

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.