Michał Osiecki
m.osiecki@kurierkurierzurominski.pl
Sobotnie spotkanie miało być dla zespołu Wkry Bieżuń jednym z łatwiejszych ligowych starć. Do Bieżunia przyjechał ostatni w tabeli zespół Kryształu Glinojeck. Osiem punktów – tyle przed spotkaniem z Wkrą mieli rywale, którzy tego dnia liczyli na poprawę swojego dorobku. Piłkarze Kryształu chcąc walczyć o utrzymanie muszą zdobywać punkty wszędzie, dlatego wyszli bardzo zmotywowani i zmobilizowany do osiągnięcia korzystnego wyniku. Widać było też jednak respekt przed rywalem, który był faworytem tego spotkania. Przed spotkaniem w składzie gospodarzy doszło do kilku zmian. Na ławce rezerwowych usiadł Marcin Reks, na ławce spotkanie zaczął Jakub Serwatko. Wkra od pierwszych minut chciała narzucić swój styl gry. Podopieczni Marcina Rokickiego po spokojnym początku zdominowali boiskowe wydarzenia i nadawali ton spotkaniu. Wprawdzie trzy punkty, nie tak jak sugeruje wynik spotkania, w dość prosty sposób trafiły na konto jedenastki Marcina Rokickiego, ale gospodarze nie mogą być zadowoleni. Bieżunianie do końca musieli drżeć o wynik. Gdyby skuteczność piłkarzy Wkry była na wyższym poziomie, goście mogliby wrócić do domu z bagażem kilku bramek. Decydująca o losach spotkania akcja rozegrała się w pierwszej połowie pojedynku. Michał Dzięgielewski obsłużył dokładnym podaniem swojego partnera z drużyny Łukasza Betlejewskiego, a ten nie miał większych kłopotów z umieszczeniem piłki w siatce. To nie była jedyna sytuacja, w której Betlejewski mógł posłać piłkę do siatki. Pomocnik Wkry tego dnia miał jeszcze kilka okazji. W sytuacji sam na sam uderzył piłkę dość niedokładnie. Indolencja strzelecka dotyczyła także innych zawodników – na listę strzelców mogli wpisać się Dzięgielewski, Wiśniewski czy Baca. Ostatecznie do siatki nie trafił żaden z nich.
Wkra Bieżuń – Kryształ Glinojeck 1:0 (1:0)
Betlejewski
Skład: P.Słabkowski – M.Rokicki, D.Ziółkowski, H.Puszcz, P.Burcz – Ł.Betlejewski, A.Markowski, P.Wiśniewski, D.Petrykowski – M.Dzięgielewski, P.Baca
Decydującą bramkę zdobył Łukasz Betlejewski fot. mo
Zawodnik o meczu
Dariusz Petrykowski
Nasza wygrana jest zasłużona, choć wynik jest za niski. Byliśmy zdecydowanie lepszym zespołem i powinniśmy zdobyć kilka bramek więcej. Tego dnia nie byliśmy skuteczni, ale cieszymy się z trzech punktów. To jest najważniejsze.
Wyniki:
Iskra Krasne – Boruta Kuczbork 2-0
Gladiator Słoszewo – Makowianka Maków 2-2
Korona Szydłowo – Tęcza Ojrzeń 5-0
Sona Nowe Miasto – Wieczfnianka Wieczfnia 3-0
Tęcza Łyse – Mazowsze Jednorożec 7-1
Żbik Nasielsk – Wkra Sochocin 2-1
Wkra Bieżuń – Kryształ Glinojeck 1-0
Nadnarwianka Pułtusk – KS CK Troszyn 4-0
Tabela:
1. Korona Szydłowo 13 34 44-14
2. Tęcza Łyse 13 26 49-17
3. Makowianka Maków 13 26 18-8
4. Nadnarwianka Pułtusk 13 26 25-15
5. Boruta Kuczbork 13 22 29-19
6. Żbik Nasielsk 13 22 45-25
7. Wkra Bieżuń 13 22 28-27
8. KS CK Troszyn 13 18 21-38
9. Wkra Sochocin 13 17 25-18
10. Wieczfnianka Wieczfnia 13 14 14-24
11. Iskra Krasne 13 13 19-27
12. Tęcza Ojrzeń 13 11 15-27
13. Sona Nowe Miasto 13 11 15-45
14. Gladiator Słoszewo 13 11 17-26
15. Mazowsze Jednorożec 13 10 24-40
16. Kryształ Glinojeck 13 8 12-30
Dodaj komentarz