Piłka nożna. Czar prysł

Byli niepokonani od 4 września. Niestety seria siedmiu spotkań bez porażki zakończyła się w minioną niedzielę w Węgrowie. Bramki Bartosza Żelaznego i Piotra Melchinkiewicza nie wystarczyły do zwycięstwa. Po ciekawym spotkaniu Wkra Żuromin przegrała z Czarnymi Węgrów 2:3.
Piotr Melchinkiewicz (z lewej) zdoby� w tym meczu bramk� i by� niezwykle aktywny

Michał Osiecki

m.osiecki@kurierkurierzurominski.pl

– Nie zasłużyliśmy na taki wynik – stwierdził z żalem w głosie po meczu w Węgrowie trener Jarosław Sochacki.

– Rozegraliśmy przyzwoite spotkanie, z dobrym, niezasługującym na przedostatnie miejsce zespołem – dodawał trener.

Niestety każda seria ma swój koniec. Koniec trwającej od 4 września passy przypadł w sobotę w Węgrowie. Mecz jednak ułożył się po myśli żuromińskiej jedenastki. Wkra otworzyła wynik w 24 minucie. W sytuacji sam na sam znalazł się Piotr Melchinkiewicz. Jego uderzenie z najwyższym trudem obronił bramkarz Czarnych, ale do piłki pierwszy dopadł Rafał Andrzejewski. Przy próbie oddania strzału napastnik został sfaulowany. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł etatowy wykonawca rzutów karnych Bartosz Żelazny i nie pomylił się. Wcześniej przewagę, a także sytuację sam na sam, którą wybronił dobrze dysponowany tego dnia Kamil Gatyński, miał zespół gospodarzy. Wyrównanie przyszło jeszcze przed przerwą. W 42 minucie najpierw arbiter nie przerwał gry po faulu na Tomaszu Kamińskim, a z tej sytuacji wyniknął kontratak zakończony golem Rafała Komosy. Napastnik gospodarzy zakończył akcję silnym strzałem pod poprzeczkę.

– Byłem wściekły na sędziego. Powinien przerwać grę. Należał nam się rzut wolny. Na przerwę zeszlibyśmy z prowadzeniem – mówił szkoleniowiec.

Strata bramki i szybka odpowiedź

Po przerwie Wkra miała swoją okazję do zdobycia gola i objęcia prowadzenie. Zagrożenie stwarzaliśmy po uderzeniach z dystansu – Piotra Melchinkiewicza oraz Rafała Andrzejewskiego. Szczęście było przy bramkarzu gospodarzy, kiedy piłką w słupek trafił Bartłomiej Nowacki. W 62 minucie natomiast znów dał o sobie znać Rafał Komosa. W pełnym biegu przyjął piłkę klatką piersiową popędził na bramkę i silnym strzałem z lewej nogi umieścił piłkę w siatce. Odpowiedź Wkry była natychmiastowa. Po rzucie rożnym bramkę zdobył Piotr Melchinkiewicz i wynik znów był sprawą otwartą. Niestety ostateczne słowo należało do Czarnych. Bramkę głową zdobył Przemysław Grzywacz.

Wszystko na jedną kartę

Chcąc odrobić starty, szkoleniowiec zdecydował się zagrać trójką napastników. Wkra miała swoje okazje do zdobycia gola, ale na umieszczenie futbolówki w siatce zabrakło czasu. W końcowych fragmentach dobrze spisywał się także Kamil Gatyński, który musiał mierzyć się z groźnie kontratakującymi gospodarzami, którzy mieli więcej miejsce dzięki ofensywnej taktyce Wkry.

Jarosław Sochacki

Graliśmy przyzwoicie i zasłużyliśmy, na co najmniej remis. Remis byłby wynikiem, który nie skrzywdziłby żadnej ze stron. Czarni to dobry zespół, który zasługuje na wyższą pozycję w tabeli. Zagraliśmy zbyt asekuracyjnie w defensywie. Nasza gra w tej formacji była słabsza niż się do tego przyzwyczailiśmy.

Czarni Węgrów – Wkra Żuromin 3:2 (1:1)

Komosa 41’, 62’, Grzywacz 78’ – Żelazny 24’ (k), Melchinkiewicz 63’

Skład: K.Gatyński – R.Jankowski (B.Narewski), M.Gołębiewski, B.Żelazny, D.Stopczyński (T.Izwantowski) – B.Nowacki (D.Gatyński), T.Kamiński, M.Olszewski, R.Kruk – P.Melchinkiewicz, R.Andrzejewski

Wyniki:

MKS Ciechanów – Wisła II Płock 4:2

Amator Maszewo – Naprzód Skórzec 1:2

Korona Ostrołęka – Błękitni Raciąż 2:9

Czarni Węgrów – Wkra Żuromin 3:2

Mławianka Mława – KS Łomianki 2:0

Mazur Gostynin – Bug Wyszków 0:1

Błękitni Gąbin – Polonia Warszawa 1:0

Ostrovia Ostrów Maz. – Bzura Chodaków 3:0

Narew Ostrołęka – MKS Przasnysz 0:2

Tabela:

1. Bug Wyszków 12 31 27-10

2. Polonia Warszawa 12 27 29-6

3. Mławianka Mława 13 26 21-14

4. MKS Ciechanów 13 26 29-23

5. Wkra Żuromin 13 23 21-22

6. Błękitni Raciąż 13 22 26-21

7. Błękitni Gąbin 13 21 15-16

8. Ostrovia Ostrów Maz. 13 20 25-23

9. Wisła II Płock 13 19 34-18

10. Narew Ostrołęka 13 19 14-10

11. MKS Przasnysz 13 18 20-20

12. Naprzód Skórzec 13 17 20-25

13. Korona Ostrołęka 13 15 15-24

14. KS Łomianki 13 13 16-24

15. Mazur Gostynin 13 10 10-28

16. Czarni Węgrów 13 9 13-27

17. Bzura Chodaków 13 9 12-24

18. Amator Maszewo 13 6 16-28

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.