Michał Osiecki
m.osiecki@kurierkurierzurominski.pl
Długa faza zasadnicza wyłoniła po trzy zespoły z każdej grupy do gier o końcowe zwycięstwo. Podczas obchodów Dni Miasta – Dni Powiatu na żuromińskim Orliku w szranki o puchar za zwycięstwo i przechodni puchar OVB stanęły zespoły Same Dobre Chłopaki, Hurtownia Paula, OVB Oldboy Żuromin (wszyscy przydzieleni do grupy pierwszej) oraz Viva Sport, Genclerbirligi, Piekarni Zalewscy (grupa druga).
[b]Piątkowe mecze grupowe[/b]Już od pierwszych spotkań było bardzo ciekawie. Z racji tego, że każda ewentualna porażka grupowa mogła przesądzić o eliminacji z dalszej fazy zawodów, żadna z drużyn nie grała otwartego futbolu. Jednak gdy tylko padł gol spotkanie zmieniało swoje oblicze. Tak było w spotkaniu Hurtowni Paula z Same Dobre Chłopaki. Na prowadzenie wyszli ci pierwsi, ale gdy tylko rywale podkręcili tempo, wyszli na prowadzenie. Nie mniej ciekawy był pojedynek oldbojów z Same Dobre Chłopaki. Kibice oglądali wiele bramek nieprzeciętnej urody. Oldboje przez cały czas gonili wynik, by ze stanu 2:4 wygrać, strzelając bramkę w samej końcówce (5:4). Mecz OVB Oldboy z Hurtownią Paula nie odbył się. Trzy punkty bez gry trafiły do tych pierwszych.
Z drugiej grupy awansowało Genclerbirligi. Bieżuńska drużyna prezentowała tego dnia wysoką dyspozycję i zajęła pierwszą lokatę, notując remis z Viva Sport i po dobrym spotkaniu pokonując Piekarnię Zalewscy. Dlatego o miejscu drugim również premiowanym awansem decydowało bezpośrednie starcie Piekarni i Viva Sport. Przez całe spotkanie utrzymywał się remis, który dawał awans Viva Sport. O losach awansu przesądziła jednak ostatnia akcja meczu. Zagranie z rzutu rożnego na linię po karnego, plasowane uderzenie w kierunku dalszego słupka i Piekarnia Zalewscy wychodzi na prowadzenie. Chwilę później sędzia kończy mecz. Dzień zakończył się, więc niespodzianką. Najlepszy zespół fazy zasadniczej przez wielu typowany do końcowego zwycięstwa pożegnał się z imprezą.
[b]Sobota o miejsca[/b]Sobota upłynęła pod znakiem półfinałów. Tam spotkały się drużyny Piekarni Zalewscy z OVB Oldboy i Same Dobre Chłopaki z Genclerbirligi. W pierwszym z półfinałów od początku zarysowała się przewaga żuromińskich oldbojów. To oni wyszli na prowadzenie po strzale Jarosława Berlińskiego. Tuż po przerwie wynik podwyższył Mariusz Barcikowski, ale piłkarze Piekarni nie dali za wygraną. Pokusili się o bramkę kontaktową i wydawało się, że pójdą za ciosem. Ich zapędy ostudził jednak Berliński, który chwilę po bramce kontaktowej znów powiększył przewagę do dwóch bramek. Początkowo mało ciekawy był drugi półfinał. Jednak po bramce zdobytej przez… bramkarza Genclerbirligi zrobiło się ciekawie. Zespół Same Dobre Chłopaki rzucił się do odrabiania strat i na minutę przed końcem wyszedł na prowadzenie. Wtedy jednak padł gol wyrównujący. Zarządzono dogrywkę i w niej zespół Same Dobre Chłopaki zapewnił sobie awans.
Piąta lokata bez gry, ponieważ drużyna Hurtowni Paula nie pojawiła się, przypadła drużynie Viva Sport. W meczu o trzecie miejsce lepsi okazali się piłkarze Genclerbirligi. W finale natomiast górę wzięło doświadczenie. Dobrze ustawiona defensywa i skuteczna linia ofensywna OVB Oldboy zaprocentowała. Zaowocowało to zdobyciem trzech bramek. Żadnej natomiast oldboje nie stracili i to oni otrzymali puchar za zwycięstwo, puchar przechodni OVB Ligi Miejskiej oraz złote medale. Na osłodę rywalom pozostało srebro.
[u]Grupa ćwierćfinałowa I[/u]Hurt. Paula – Same Dobre Chłopaki 1:3
Same Dobre Chłopaki – OVB Oldboy Żuromin 4:5
OVB Oldboy Żuromin – Hurt. Paula 3:0 (wo)
[u]Grupa ćwierćfinałowa II[/u]Viva Sport – Genclerbirligi 1:1
Genclerbirligi – Piekarnia Zalewscy 3:2
Piekarnia Zalewscy – Viva Sport 2:1
[u]Półfinały[/u]Piekarnia Zalewscy – OVB Oldboy Żuromin 1:3
Same Dobre Chłopaki – Genclerbirligi d. 3:2 (2:2)
[u]O V miejsce[/u]Viva Sport – Hurt. Paula 3:0 (wo)
[u]O III miejsce[/u]Piekarnia Zalewscy – Genclerbirligi 2:3
[u]Finał[/u]OVB Oldboy Żuromin – Same Dobre Chłopaki 3:0
Dodaj komentarz