Piłka nożna. Zdecydowało jedno trafienie

Nietypowe derby powiatu żuromińskiego, bo rozgrywane w Ciechanowie rozstrzygnięte. W piłkarskim pojedynku lepsza okazała się drużyna Boruty Kuczbork. Piłkarze Mariusza Kołakowskiego wygrali 1:0 po bramce Marcina Reksa z 70 minuty gry.
Pi�karze obu dru�yn. Walka si� zaraz rozpocznie

Michał Osiecki

m.osiecki@kurierkurierzurominski.pl

Tegoroczne derby powiatu żuromińskiego były inne. Areną zmagań piłkarzy obydwu zespołów był Ciechanów, a dokładniej boisko ze sztuczną nawierzchnią tamtejszego MKS-u.

– Nasze boisko nie nadaje się do gry. Boisko przypomina gąbkę. Gdybyśmy zagrali tam mecz, odbywałby się on w błocie – tłumaczył tydzień temu na naszych łamach decyzję o przeniesieniu spotkania do Ciechanowa Mariusz Kawczyński.

Gra na sztucznej nawierzchni nie była niczym nowym dla obydwu zespołów. Większość sparingów kluby grały właśnie na takiej nawierzchni. W spotkaniu nie zabrakło, jak to bywa w spotkaniach rywali zza miedzy, walki. Często niezgodnej z przepisami. Arbiter tego spotkania aż jedenaście razy wyjmował żółty kartonik – trzy razy ukarał zespół z Bieżunia, osiem kartek pokazał „Boruciarzom”.

[b]Słabo w ofensywie[/b]

Obydwie jedenastki słabo zaprezentowały się w ataku. Brakowało sytuacji do zdobycia gola. Gospodarze zagrażali bramce głównie po stałych fragmentach gry. Bieżunianie natomiast mieli kilka okazji po akcjach z gry. Dośrodkowanie od ustawionego na szesnastym metrze Grędy, ten niepilnowany uderzył bardzo mocno na bramkę Kauera. Bramkarz Boruty jednak końcówkami palców zdołał odbić uderzenie. Aktywny był Marek Dudek, ale dwukrotnie w kontrataku i grze w przewadze trzech na dwóch wybrał złe rozwiązanie. Na bramkę Kauera uderzał też Dariusz Dobies, ale silny strzał został zamortyzowany przez Dariusza Borzyma i w efekcie bramkarz gospodarzy nie miał dużych problemów z obroną.

[b]

Decydujące trafienie[/b]

– Powtarzałem swoim piłkarzom, że ten, kto strzeli pierwszą bramkę wygra ten mecz – mówił Mariusz Kołakowski.

Tak właśnie się stało, a bramka, która zadecydowała o trzech punktach padła w 70 minucie gry. Rzut wolny z bocznego sektora boiska na wysokości szesnastego metra wykonywał Marcin Reks. Piłkarz Boruty zagrał piłkę w pole karne, nikt z zawodników ofensywnych jak i obrońców nie przeciął zagrania, a futbolówka wpadła do siatki.

Boruta: Kauer – Jończak, Gburczyk, Markiewicz, P.Watkowski – Reks, Ławicki, Borzym, Dobrzyński – Ulatowski, Deka

Wkra: Anuszewski – K.Puszcz, Dobies, Rokicki, Serwatko -Włocki, Budka, H.Puszcz, Gręda- P.Baca, Dudek

Bryl, Krokowski, Rochoń

Wyniki:

Wieczfnianka Wieczfnia – KS Pniewo 2-1

Orzeł Sypniewo – Żbik Nasielsk 0-1

Boruta Kuczbork – Wkra Bieżuń 1-0

Błękitni Raciąż – Makowianka Maków 3-2

KS CK Troszyn – Kryształ Glinojeck 0-2

Iskra Krasne – Rzekunianka Rzekuń 5-1

Korona Ostrołęka – Tęcza Ojrzeń 2-1

Sona Nowe Miasto – Tęcza Łyse 4-2

Tabela:

1. Korona Ostrołęka 18 44 47-15

2. Makowianka Maków 18 43 63-15

3. Błękitni Raciąż 18 43 48-18

4. Żbik Nasielsk 18 38 38-19

5. Sona Nowe Miasto 18 38 50-31

6. Wkra Bieżuń 18 34 53-26

7. Kryształ Glinojeck 18 32 30-24

8. Tęcza Łyse 18 24 40-36

9. Boruta Kuczbork 18 24 36-42

10. KS CK Troszyn 18 18 29-40

11. Tęcza Ojrzeń 18 17 30-53

12. Wieczfnianka Wieczfnia 18 17 24-44

13. Orzeł Sypniewo 18 17 40-47

14. Iskra Krasne 18 11 25-44

15. Rzekunianka Rzekuń 18 10 18-79

16. KS Pniewo 18 4 31-69

[img]https://[/img]

 

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.