Pilka nożna. Strzelali defensorzy

Defensywni zawodnicy Boruty Kuczbork zapewnili zwycięstwo w rozegranym awansem spotkaniu szesnastej kolejki. Dwa razy do siatki Kryształu trafił Łukasz Jończak, a raz Dariusz Borzym, czwarty gol był autorstwem zawodnika gości, który trafił do własnej bramki.
�ukasz Jo�czak (z prawej) zdoby� dwie bramki

Michał Osiecki

m.osiecki@kurierkurierzurominski.pl

Pierwsza kolejka rundy wiosennej sezonu 2013/2014 rozegrana została wiosną. W sobotę, 16 listopada, do Kuczborka przyjechał ostatni zespół Ligi Okręgowej Kryształ Glinojeck. Faworytem, przynajmniej na papierze, był zespół gospodarzy. Przeciwnika nie można było jednak zlekceważyć. „Boruciarze” od pierwszych minut byli skoncentrowani i przejęli inicjatywę na boisku. Piłkarze Mariusza Kołakowskiego mieli dużą przewaga optyczną, utrzymywali się przy piłce, ale niewiele z tego wynikało. Goście nastawili się na kontrataki i liczyli na błędy „Boruciarzy”.

Jończak egzekutor

Błędy popełniała jednak defensywa przyjezdnych. Dobrzyński zagrał do Krzysztofa Deki, a tego nie upilnowali obrońcy. Deka wyszedł sam na sam z bramkarzem, który ratując sytuację, dopuścił się przewinienia w polu karnym. Do piłki podszedł kapitan Boruty Łukasz Jończak i nie pomylił się. Piłka znalazła się w lewym dolnym roku bramki. Kolejnego błędu dopuścił się jeden z obrońców Kryształu nieco ponad dziesięć minut później. Balcerzak wpadł z piłką w pole karne i przy próbie wymanewrowania obrońcy został zahaczony przez defensora. Arbiter nie wahał się ani chwili. Kolejna jedenastka dla Boruty. Do piłki podszedł ponownie Jończak. Obrońca uderzył płasko, silnie i piłka ponownie zatrzepotała w siatce. Podobnie jak przy pierwszej jedenastce kapitan uderzył w lewy dolny róg bramki.

Dokończyli dzieło w drugiej połowie

Przewaga „Boruciarzy” nie podlegała dyskusji. W drugiej części spotkania mecz nie był porywającym widowiskiem, ale gospodarze zadbali o to by kibice mieli jeszcze powody do radości. Krzysztof Deka wyłożył piłkę Dariuszowi Borzymowi, a ten nie miał kłopotów z pokonaniem bramkarza. Odpowiedź Kryształu przyszła niezwykle szybko. Tuż po wznowieniu gry od środka boiska bramkę zdobyli goście. Zawodnik z Glinojecka wykorzystał błąd obrońcy i wpadł z piłką w pole karne. Obsłużył lepiej ustawionego partnera, a ten nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce. Wynik ustalił również zawodnik Kryształu. Tym razem jednak obrońca ostatniego zespołu ligi pokonał własnego bramkarza, niefortunnie interweniując.

Boruta Kuczbork – Kryształ Glinojeck 4:1 (2:0)

Jończak (k), (k), Borzym, samob.

Skład: M.Kauer (C.Kołakowski) – Ł.Jończak, R.Markiewicz, D.Borzym, M.Harzyński – Kuskowski (Kowalski), Ławicki (Suchoparski), Golian, Balcerzak – Dobrzyński, Deka

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.