Michał Osiecki
m.osiecki@kurierkurierzurominski.pl[img]https://[/img]
Siatkarki Rosario Lubowidz potyczką w Pomiechówku rozpoczęły swoją przygodę z prawdziwą, dużą siatkówką rozgrywaną na pełnowymiarowym boisku w pełnym sześcioosobowym składzie.
– Na turniej pojechaliśmy nie po sukcesy, ale po naukę – mówi trener Zbigniew Margalski.
Nasze zawodniczki, które do tej pory rywalizowały w mini siatkówce, znakomicie poradziły sobie jednak z bardziej doświadczonymi i starszymi o dwa, a nawet trzy lata przeciwniczkami.
– To ogromna różnica wiekowa, a ostatecznie walczyliśmy o podium, co było dla wszystkich dużym zaskoczeniem – dodaje szkoleniowiec.
Podium było blisko
W turnieju o Puchar Wójta Gminy Pomiechówek startowało dziesięć najlepszych drużyn młodziczek z Mazowsza. Początek nie zapowiadał tak znakomitego czwartego miejsca. LTS Legionovia pokonała nasze zawodniczki 2:0. Wprawdzie nasze panie do połowy setów dzielnie sobie radziły, to dalsze części poszczególnych partii padały łupem rywalek. Kolejni rywale nie mieli już jednak szans. W tej fazie turnieju grano tylko dwa sety, dlatego bardzo dziwny przebieg i końcowy wynik miała potyczka z Olimpem Tłuszcz. Pierwszy set przegrany łatwo do 12 przez nasz zespół, w drugiej partii równie łatwo wygraliśmy. Olimp zdobył dziesięć punktów. Wynik 1:1. O sile naszej niedoświadczonej, bardzo młodej, ale niezwykle utalentowanej i perspektywicznej drużyny przekonał się faworyt grupy – Sparta Warszawa. Rosario po wyrównanym spotkaniu wygrało 2:0. W takim samym stosunku uległ nam zespół Wrzos Międzyborów. To pozwoliło naszym siatkarkom walczyć o trzecie miejsce.
Spotkanie z Volley Płock miało bardzo dramatyczny przebieg. Wprawdzie pierwszy set szybko zakończył się porażką siatkarek z Lubowidza, ale druga partia trzymała w napięciu do końca. Wygraliśmy ją 25:23. Podobne emocje towarzyszyły starciu w tie-breaku. Znakomity początek w naszym wykonaniu i prowadzenie 6:3. Niestety wtedy w naszej grze zdarzył się przestój i rywalki zdobyły pięć punktów z rzędu, wychodząc na prowadzenie. Siatkarki Margalskiego i Zielińskiego nie poddały się. Walczyły do końca i miały piłkę setową (14:13). Niestety – zepsuta zagrywka. Mamy remis. W kolejnej akcji zdobyliśmy punkt. Znów mieliśmy piłkę setową. Niestety nie udało się i tym razem. Trzeciej takiej możliwości już nie mieliśmy. Punkty zdobywały tylko przeciwniczki wygrywając 15:17.
Rosario: P. Sobolewska, W. Trzeciak, N. Mazurkiewicz, M. Montowska, A. Kąpińska, K. Margalska, M. Karpińska, A. Jasińska, K. Rochoń, K. Niderla, J. Stańczak, M. Szostek, W. Lewandowska
[quote=Zbigniew Margalski]Wyniki turnieju przerosły oczekiwania moje i Marka Zielińskiego. Dziewczęta pokazały się z bardzo dobrej strony i dały wyraźny sygnał, iż już wkrótce trzeba będzie się z nimi liczyć na Mazowszu i nie tylko. Oczywiście został u zawodniczek duży niedosyt – podium było tak blisko – szczególnie, iż są one przyzwyczajone w swojej kategorii wiekowej do zwycięstw. W tym roczniku mamy najlepsze zawodniczki w kraju i mam nadzieję na dalsze duże sukcesy tych zawodniczek. Myślę, iż dzięki temu, że mamy pomoc i przychylność władz Gminy Lubowidz te sukcesy będą możliwe.[/quote]
Dodaj komentarz